Ostatnia aktualizacja: 19 lutego 2019
Loterie często dają szansę na zdobycie ogromnych pieniędzy w krótkim czasie i choć fortuna potrafi w wielu rzeczach pomóc, to staje się ona również bardzo kłopotliwa.
Wiadomo, duża wygrana, to nagle większy kontakt z daleką rodziną, więcej przyjaciół dookoła i więcej rąk, które chętnie są wyciągane w sprawie ewentualnej pożyczki. Pewien gość postanowił trochę obejść cały system i przynajmniej nie naraził się na bardzo szybkie zainteresowanie swoja osobą. Mówiąc najkrócej, przebrał się w strój słynnego mordercy z filmów.
W jamajskim Super Lotto, pewien gość wygrał 158 milionów jamajskich dolarów, co jest równowartością 4,5 miliona złotych. Oczywiście, tego typu nagroda jest odbierana w blasku fleszy, jednak nasz bohater postanowił odebrać to co do niego należy w stroju mordercy z filmu 'Krzyk’. Co ciekawe, zwycięzca zwlekał z odbiorem aż 54 dni (na odbiór miał 90 dni). Jak sam potem stwierdził, nie wiedział co ma ze sobą zrobić, rozbolały go głowa oraz brzuch. Zobaczcie nagrania z odbioru nagrody:
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."