Ostatnia aktualizacja: 26 kwietnia 2024
National Health Service (NHS) otworzy w Wielkiej Brytanii pierwszą klinikę dla młodych uzależnionych od hazardu.
Krajowa Klinika Hazardu będzie miała na celu wsparcie osób w wieku od 13 do 25 lat.
Jest to część poszerzenia wsparcia dla osób uzależnionych ogłoszonego w długoterminowym planie NHS, w którym 14 klinik zostanie otwartych w całej Anglii.
Komisja ds. Hazardu, która reguluje branżę, stwierdziła, że ludzie mają łatwy dostęp do wsparcia i leczenia.
Rodzice jednego młodego mężczyzny, który odebrał sobie życie po walce z uzależnieniem od hazardu, również z zadowoleniem przyjęli ogłoszenie.
Jack Ritchie zaczął uprawiać hazard za swoje kieszonkowe u lokalnych bukmacherów w wieku 17 lat. Siedem lat później odebrał sobie życie.
Jego rodzice Liz i Charlie, którzy założyli organizację charytatywną Gambling with Lives, mówią, że powaga sytuacji w jakiej znalazł się Jack nie została w porę dostrzeżona.
Powiedzieli, że na początku ich syn postrzega swój zwyczaj hazardowy jako „odrobinę zabawy”. Ale wkrótce wymknął się spod kontroli.
Liz Ritchie z zadowoleniem przyjęła wiadomość o klinice dla młodych ludzi.
Oczywiście, że jest cudowny. A jeśli Jack miałby tam skierowanie, prawdopodobnie by go to uratowało.
Sekretarz zdrowia Matt Hancock powiedział: Widziałem z pierwszej ręki niszczycielski wpływ uzależnienia od hazardu na życie ludzi i jestem zdeterminowany, aby zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc każdemu dotkniętemu problemem uzyskać pomoc i wsparcie, którego potrzebują.
Źródło: bbc.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."