Ostatnia aktualizacja: 18 maja 2020
Po blisko dwóch miesiącach, Totolotek – jeden z najdłużej działających w Polsce bukmacherów – otwiera swoje punkty stacjonarne. W związku ze stanem epidemii były one zamknięte.
Obecnie zostały przystosowane do funkcjonowania zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Sanitarnego i są dostępne dla klientów. Zbiega się to ze startem wielu imprez i rozgrywek sportowych.
Ponad 100 punktów stacjonarnych Totolotka, w których można składać zakłady, zostało przystosowanych do funkcjonowania w warunkach stanu epidemii, tak, aby było to bezpieczne dla klientów oraz pracowników. W punktach zamontowano specjalne pleksi zabezpieczające, pracowników wyposażono w maski i rękawiczki jednorazowe, dostępne one są także dla klientów. Wprowadzono ograniczenia liczby osób przebywających w punkcie w jednym czasie oraz obligatoryjną dezynfekcję terminali do składania zakładów po każdym skorzystaniu przez klienta.
Otwarcie placówek zbiega się w czasie ze startem wielu wydarzeń sportowych – między innymi niemieckiej Bundesligi czy – wkrótce – polskiej Ekstraklasy. W związku z tym Totolotek przygotował dla swoich klientów także tych składających zakłady online szereg promocji – miedzy innymi „Lucky Loser” polegająca na przyznaniu bonusu tym graczom, których kupony okażą się przegrane. Do wygrania jest bonus w wysokości 25 PLN. Osoby składające zakłady w punktach stacjonarnych otrzymają także specjalne kody promocyjne na miejscu.
Nowością w ofercie Totolotka są rozgrywki VR – futbol w technologii VR zapewniający kibicom szansę na ukończenie bieżącego sezonu piłkarskiego. Mecze można znaleźć w zakładce piłka nożna, wyszukując konkretnej ligi. Rozgrywki wirtualnej rzeczywistości (zarówno ligi, jak i drużyny) oznaczone są skrótem VR. Spotkania rozgrywane są przez pełne 90 minut, fani mogą stawiać na swoje ulubione drużyny, analizować mecze i tabele ligowe. W ofercie znajdują się: Liga Mistrzów, liga hiszpańska, angielska, niemiecka, włoska, francuska, rosyjska, grecka, turecka, holenderska, portugalska, austriacka.
Zakłady bukmacherskie Totolotek są od lat w czołówce największych, legalnych w Polsce firm swojej branży. W związku z przejęciem przez niemiecką grupę Gauselmann, Totolotek przeszedł rebranding oraz zmiany systemów sprzedaży online i w punktach naziemnych. Punkty sprzedaży przechodzą sukcesywnie gruntowy remont i są wyposażane w nowoczesną technologię. W każdym z nich znajdą się terminale bukmacherskie oraz całkowicie nowy wystrój i funkcjonalności systemu dla klientów.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."