Ostatnia aktualizacja: 20 października 2021
Bet-at-home AG tymczasowo zaprzestało prowadzenia kasyna online w Austrii, ponieważ operator rynków DACH stoi przed wyzwaniami prawnymi ze strony austriackich klientów domagających się zwrotu podatków od kasyn online.
Decyzja została podjęta, ponieważ bet-at-home nadal kwestionuje austriacki krajowy system hazardowy, który nakazuje, aby kasyno online i poker były kontrolowane przez wyznaczoną przez rząd koncesję Casinos Austria.
Powiadamiając inwestorów, bet-at-home stwierdził, że jego pozycja rynkowa stała się niepewna, ponieważ niedawne orzeczenie austriackiego Sądu Najwyższego pozwoliło austriackim organom podatkowym ocenić, czy 40% podatków od kasyn online powinno zostać zwrócone graczom.
Działając w Austrii od 1999 r., bet-at-home podkreślił, że „uważa się za legalnego dostawcę kasyn online”, ponieważ obowiązujące w Austrii przepisy dotyczące hazardu online naruszają ramy konkurencji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (ETS).
bet-at-home nadal kwestionuje poprawki z 2011 r. nałożone na austriacką ustawę o grach, które umożliwiły rządowi ustanowienie monopolu na gry losowe online, w których koncesję przekazano bezpośrednio Österreichische Lotterien (austriackie loterie), byłemu właścicielowi Casinos Austria .
Grupa bukmacherska Frankurt Boerse utrzymuje, że zaobserwowała pozytywne zmiany w orzecznictwie ETS przeciwko austriackim poprawkom dotyczącym monopolu.
Rezygnując z usług austriackiego kasyna online, bet-at-home obniżył przewidywane przychody korporacyjne do przedziału od 93 do 98 mln euro, ponieważ przewiduje stratę EBITDA w 2021 r. w wysokości od 10 do 14 mln euro. wydatki w wysokości 24,6 mln euro w związku z austriackimi procesami sądowymi klientów.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."