Ostatnia aktualizacja: 26 kwietnia 2024
Weszli do dwóch salonów gier, obezwładnili pracowników i ukradli pieniądze. Ich łupem padło ponad 2 tys. zł. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie skierowała do Sądu Okręgowego w Rzeszowie akt oskarżenia przeciwko 39-letniemu Andrzejowi H. oraz 38-letniemu Ryszardowi P., którym zarzucono dokonanie dwóch rozbojów kilka miesięcy temu.
Do pierwszego napadu doszło 6 maja 2021 r., w Rzeszowie przy ul. Popiełuszki.
„Po wejściu do salonu gier jeden z oskarżonych wyciągnął pracownika salonu zza lady, przewrócił na ziemię i grożąc nożem zażądał od niego pieniędzy. W tym czasie drugi mężczyzna wyłamał kasetkę w jednym z automatów, która jednak była pusta. Ostatecznie sprawcy skradli około 200 zł z kasetki, znajdującej się pod ladą” – relacjonowała policja.
Mężczyźni chcieli się wzbogacić, okradając salony gier. Gdy na miejsce przyjechali mundurowi, dostali zawiadomienie o kolejnym rozboju, tym razem przy ul. Grottgera. Sprawcy, używając przemocy obezwładnili pracującą tam kobietę (obejmując jej szyję przedramieniem i dusząc), a następnie ukradli jej portfel z dokumentami oraz prywatnymi i firmowymi pieniędzmi w kwocie 2 tys. zł. Po wyjściu z lokalu, skradzionymi kluczami zamknęli kobietę w środku.
Było bardzo prawdopodobne, że obydwa przestępstwa popełniły te same osoby. Wstępnie potwierdzały to ustalone rysopisy i zapisy monitoringów. Policjanci sprawdzili okolice salonów, skontrolowali dworce, a komunikat o poszukiwaniu sprawców trafił do innych patroli. Ich ustaleniem zajęli się kryminalni z rzeszowskiej komendy.
Po kilku dniach wytypowali podejrzewanych mężczyzn. Okazali się nimi mieszkańcy powiatu grójeckiego. 12 maja 2021 r. zatrzymano Ryszarda P., a dzień później Andrzeja H. Obaj trafili do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy przekazano do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która prowadziła w sprawie śledztwo. Prokurator przesłuchał podejrzanych i przedstawił im zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i rozboju. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec podejrzanych 3-miesięczny areszt, który został przedłużony przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie i jest stosowany nadal.
„Andrzej H. przesłuchany w charakterze podejrzanego częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia, które w niewielkim zakresie korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Natomiast Ryszard P. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień”
– informuje Prok. Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
22 grudnia 2021 r. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie skierowała do Sądu Okręgowego w Rzeszowie akt oskarżenia przeciwko mężczyznom. Obaj byli wcześniej karani. Andrzej H. – za przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Ryszard P. – za rozboje, kradzieże z włamaniem oraz paserstwo. Ponadto 38-latek zarzucanych mu czynów dopuścił się w warunkach recydywy. Mężczyznom grozi od 2 do 12 lat więzienia.
Źródło: Super Nowości
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."