Ostatnia aktualizacja: 8 grudnia 2023
Trzy identyczne kupony, a na każdym maksymalna możliwa wygrana – o wyjątkowo udanej majówce może mówić jeden z graczy Fortuny, który zgarnął w poniedziałek ponad półtora miliona złotych. Zarobił 1,5 mln zł u bukmachera Fortuna.
Oto historia nowego milionera
Ogromna wygrana w Fortunie Wszystkie kupony zostały zawarte za 165 złotych na www.eFortuna.pl i składały się z 14 zakładów. Spotkania zostały rozłożone na cały tydzień.
Co więcej, na kuponach znalazły się również zakłady wytypowane w ramach opcji tzw. Betbuildera, gdzie, aby zakład był uznany za wygrany 3 lub 4 zdarzenia w ramach jednego meczu musiały zostać bezbłędnie obstawione.
Już pierwszego dnia gdy zawodnicy Pogoni Szczecin w spotkaniu z Legią Warszawa otrzymali, przy stanie remisowym, czerwoną kartkę serce typera z pewnością zabiło bardzo mocno. Gdy jednak do bramki legionistów trafił Zahovic, a chwile później Grosicki można było odetchnąć z ulgą. Co ciekawe zdarzenia z większymi kursami okazały się być pewniejsze niż tzw. „pewniaczki”.
Trzy kupony dały zarobić 1,5 mln zł!
Przed ostatnim, decydującym dla losów wygranej dniem na kuponach pozostały tylko dwa mecze – Monaco – Angers i Barcelona-Mallorca. Kursy 1.37 i 1.32 sugerowały, że faworyci powinni sobie łatwo poradzić, ale z pewnością, gdy Mallorca w 79. minucie spotkania strzeliła bramkę kontaktową mogła wedrzeć się nutka niepewności, czy ostateczny sukces nagle nie zacznie się oddalać.
To już kolejna wygrana, w której klient otrzymuje maksymalną wygraną. W osiągnięciu takiej kwoty pomógł AKO bonus, który w tym wypadku wyniósł aż 30%.
Źródło: sport1.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."