Ostatnia aktualizacja: 9 lutego 2024
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) zabezpieczyli 7 nielegalnych automatów do gier hazardowych podczas działań prowadzonych w jednym z lokali w Łomży. W wyniku likwidacji salonu, jednej osobie zostały postawione zarzuty zgodnie z kodeksem karnym skarbowym za pomocnictwo w urządzaniu nielegalnych gier hazardowych.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Łomży zidentyfikowali nielegalny salon gier hazardowych działający w jednym z miejscowych lokali. Podczas przeprowadzonej kontroli w obiekcie, wyposażonym w monitoring służący do selekcji wchodzących klientów, funkcjonariusze zabezpieczyli 7 nielegalnych automatów do gier hazardowych.
Oprócz maszyn, zarekwirowano dwa telefony komórkowe, notatki zawierające zapiski dotyczące prowadzenia gier, oraz kwotę ponad 6 tysięcy złotych. Część gotówki została znaleziona ukryta w koszu na śmieci.
34-letnia kobieta odpowiedzialna za obsługę lokalu została postawiona zarzut pomocnictwa w prowadzeniu nielegalnych gier hazardowych wbrew przepisom.
Osoby prowadzące nielegalne gry hazardowe mogą być ukarane grzywną, karą pozbawienia wolności do lat 3, lub obiema tymi karami łącznie. Ponadto, organizatorzy takich gier muszą liczyć się z karami pieniężnymi w wysokości 100 tysięcy złotych za każde nielegalne urządzenie.
źródło/zdjęcia: Podlaska KAS
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."