Ostatnia aktualizacja: 21 sierpnia 2023
Rząd australijski uruchomił swój rejestr samowykluczenia hazardowego, BetStop, którego celem jest zmniejszenie ryzyka problematycznego hazardu wśród graczy w tym kraju.
Rejestr, powszechna praktyka w wielu innych krajach o ugruntowanych rynkach gier hazardowych, był jednym ze środków zalecanych przez krajowe ramy ochrony konsumentów w celu przeciwdziałania wzrostowi liczby bukmacherów internetowych.
BetStop jest obsługiwany przez Australian Communications and Media Authority (ACMA), który w 2022 roku otrzymał polecenie opracowania federalnego programu samowykluczenia, aby lepiej chronić wrażliwych konsumentów przed ryzykiem związanym z hazardem.
Gracze mogą zarejestrować się w BetStop za darmo i wykluczyć się z usług operatorów na określony czas, od trzech miesięcy do końca życia.
Zgodnie z ustaleniami władz/zarządów ds. hazardu Terytorium Stołecznego, Nowej Południowej Walii, Queensland, Australii Południowej, Terytorium Północnego i Tasmanii, wszyscy licencjonowani operatorzy muszą zarejestrować swoje bazy danych graczy w BetStop, niezależnie od stanu, w którym posiadają licencję.
Wykluczony gracz nie tylko otrzyma zakaz uczestniczenia w grach hazardowych, ale operatorzy muszą również zapewnić, że nie będą do niego wysyłane żadne materiały marketingowe.
Jeśli gracze mają pozostałe salda lub zakłady u operatorów, firma jest odpowiedzialna za zwrot środków przed zamknięciem konta.
Michelle Rowland, minister ds. komunikacji, powiedziała: „BetStop zmieni życie na lepsze, dając Australijczykom najbardziej narażonym na szkody związane z hazardem wsparcie, którego potrzebują, aby samodzielnie wykluczyć się z interaktywnych licencjonowanych zakładów”.
Operatorzy będą również zobowiązani do promowania rejestru samowykluczenia BetStop na wszystkich swoich platformach, w tym w kampaniach marketingowych.
Po uruchomieniu BetStop, ACMA ogłosiła, że zadebiutuje z nową ogólnokrajową kampanią mającą na celu zwiększenie zasięgu i skuteczności samowykluczenia australijskiego społeczeństwa.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."