Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2023
Australijski bukmacher Betr otrzymał grzywnę w wysokości 210 000 AUD (około 142 000 USD) od regulatora Liquor & Gaming New South Wales za naruszenie przepisów reklamowych w poprzednim roku.
Betr został ukarany grzywną za oferowanie kursów 100-1 i przyjmowanie zakładów do 10 AU $ na wyścigi konne podczas Pucharu Melbourne 2022. Dokonano tego za pośrednictwem powiązanych gazet, stacji radiowych i telewizyjnych. Dzięki temu Betr zyskał wielu nowych klientów i zareklamował swoją firmę.
Jednak dochodzenie regulatora oficjalnie zdecydowało, że tym aktem Betr naruszył przepisy, motywując ludzi do otwierania konta zakładów i częstszego uprawiania hazardu.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."