Ostatnia aktualizacja: 19 lutego 2024
Betsson wchodzi na regulowany holenderski rynek hazardu internetowego. Dzisiaj szwedzki gigant hazardowy ogłosił, że Grupa przejęła Holland Gaming Technology Ltd i Holland Power Gaming B.V. Oznacza to, że Betsson wchodzi na regulowany holenderski rynek hazardu internetowego. Kwota transakcji to 27,5 miliona euro. To powrót po kilku latach nieobecności na tym rynku.
Holland Gaming Technology posiada w Holandii licencję na prowadzenie witryn:
- Goldruncasino.nl
- Goldruncasino.com,
natomiast Holland Power Gaming dostarcza gry kasynowe operatorowi.
Betsson zapłacił za przejęcie obu spółek łączną kwotę 27,5 mln euro, z czego 16 mln euro zapłacono z góry, a płatności odroczone w wysokości 9 mln euro i 2,5 mln euro mają zostać zapłacone odpowiednio w ciągu sześciu i dwunastu miesięcy.
Całość kwoty została zapłacona w formie gotówkowej i wolnej od długów i została sfinansowana z własnych płynnych aktywów Betsson.
„Przejęcie z czasem przyczyni się do zwiększenia udziału przychodów z rynków regulowanych lokalnie i jest zgodne ze strategiczną ambicją Betsson, zakładającą zapewnienie rentownego wzrostu poprzez ekspansję geograficzną” – stwierdziła Betsson w oświadczeniu.
Można powiedzieć że Betsson triumfalnie powrócił do Holandii po opuszczeniu tego rynku kilka lat temu, gdy został on uregulowany. W zeszłym roku Betsson wycofał swoje wnioski licencyjne w Holandii ze względu na znaczne opóźnienia w procesie licencyjnym.
Przejęcie podlega zatwierdzeniu po zamknięciu przez holenderski organ regulacyjny ds. gier hazardowych KSA.
Przypomnijmy, iż świętująca w minionym roku 60-cio lecie grupa Betsson ma za sobą rekordowy rok. Udało jej się zwiększyć przychody o 22% do 948 milionów euro, a zysk netto wyniósł ponad 170 mln euro.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."