W piątek 26 marca w losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce odnotowano dopiero wygrane piątego stopnia.
Liczby wylosowane w piątek 26 marca w loterii Eurojackpot to: 7, 38, 41, 44, 50 oraz 1 i 8. Najwyższe wygrane, które padły w Polsce, były tymi piątego stopnia. 32 właścicieli szczęśliwych kuponów otrzymali po 11 190 złotych każdy. Z kolei po 563 zł (nagroda VI stopnia) wygrało 55 osób.
Nie było żadnych nagród I stopnia, czterem osobom udało się za to zgarnąć drugą największą nagrodę. Po 516 794 zł zainkasowali mieszkańcy Niemiec, Norwegii, Szwecji i Słowacji. Wynoszące 243 197 zł nagrody III stopnia powędrowały do dwóch osób z Niemiec i jednej z Finlandii. Kumulacja oznacza, że do wygrania jest teraz 165 mln zł.
Jak grać w Eurojackpot?
Losy można kupować w tych samych placówkach, które dystrybuują losy gier Lotto. Zasady gry są bardzo proste: Typujemy 5 liczb z 50 oraz 2 liczby z 10.Skreślamy swoje liczby na blankiecie lub gramy na chybił trafił. Dopiero łączne spełnienie tych warunków oznacza wygraną pierwszego stopnia.Są też stopnie pośrednie. Jeśli uda się trafić pięć na pięć liczb w pierwszej puli i tylko jedną z dwóch liczb w drugiej – można liczyć na średnią wypłatę rzędu 700 tys. euro.Jeśli trafimy tylko pięć liczb z pierwszej puli, a z drugiej żadnej – przeciętna wypłata wyniesie 120 tys. euro.Możliwa jest gra tylko na jedno najbliższe losowanie.Opłata za zakład wynosi 12,50 zł.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."