Ostatnia aktualizacja: 28 września 2022
Gaming Innovation Group ogłosił nowe partnerstwo dla swojego zautomatyzowanego narzędzia zgodności marketingu afiliacyjnego GiG Comply z niemieckim operatorem Merkur.
Branża gier hazardowych w Niemczech jest rynkiem silnie regulowanym, co sprawia, że zgodność z przepisami jest priorytetem dla operatorów takich jak Merkur, kładąc nacisk na potrzebę ochrony ich marek.
GiG Comply to zautomatyzowane rozwiązanie z zakresu zgodności marketingowej, które skanuje strony internetowe w poszukiwaniu treści, w tym linków, czerwonych słów kodu do gier i wymogów prawnych w wielu jurysdykcjach.
Wykorzystuje swój silnik reguł do analizowania prawdziwych migawek z kampanii afiliantów i zapewnia operatorom treści promocyjne, które są wykorzystywane w promocjach ich marek.
Jest to elastyczne narzędzie, które umożliwia operatorom ustalanie własnych kryteriów i parametrów listy kontrolnej i może być dostosowane do wszelkich wymagań specyficznych dla rynku, pomagając zapewnić zachowanie zgodności operatorów w wielu jurysdykcjach.
Jonas Warrer, dyrektor ds. marketingu w GiG, powiedział:
„Ważne jest, aby GiG Comply nadal pomagała Merkurowi, podobnie jak innym partnerom, w zachowaniu pro-aktywności i kontroli zgodności marketingowej. Cieszymy się, że możemy zapewnić, że partnerzy są w pełni dostosowani do ich marki i wymagań dotyczących odpowiedzialnej gry”.
Martin Collins, kierownik ds. afiliacji w Merkur, powiedział:
„Wszystko, co robimy w Merkur Partners, staramy się robić to dobrze, zwłaszcza jeśli chodzi o zgodność Wszystkie nasze marki są obsługiwane przez lokalne licencje zarówno w trybie online, jak i offline oraz tam, gdzie przestrzegamy zasad. Posiadanie GiG Comply na pokładzie jako partnera strategicznego to świetny punkt wyjścia, ponieważ obie strony mają ogromną wiedzę na temat świata gier, a dzięki ciągle zmieniającym się przepisom stworzymy wspaniałe partnerstwo”.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."