Ostatnia aktualizacja: 24 kwietnia 2019
8 automatów do gier hazardowych zabezpieczyli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Łomży. Urządzenia ujawnione zostały w dwóch nielegalnie działających salonach gier w Wysokiem Mazowieckiem i Ciechanowcu.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Łomży skontrolowali jeden z lokali w Wysokiem Mazowieckiem, co do którego zachodziło podejrzenie, że są w nim urządzane nielegalne gry hazardowe. Ustalenia mundurowych okazały się trafne. Po wejściu do pomieszczeń wyposażonych m.in. w monitoring służący do selekcji klientów funkcjonariusze zabezpieczyli 5 nielegalnie działających urządzeń do gier hazardowych.
Nielegalne urządzenia do gier hazardowych kontrolujący zabezpieczyli również podczas działań przeprowadzonych w Ciechanowcu. W jednym z tamtejszych lokali funkcjonariusze KAS ujawnili kolejne 3 automaty do gier hazardowych.
Automaty na których możliwe było prowadzenie gier hazardowych wbrew przepisom zostały zajęte do spraw karnych skarbowych. Oprócz sankcji karnych osoby urządzające tego typu nielegalne gry wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych muszą liczyć się z karą pieniężną w wysokości 100 tysięcy zł od każdego automatu.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."