Ostatnia aktualizacja: 11 grudnia 2018
Tara Reid, aktorka znana z filmowej serii Rekinado, pozwała do sądu producentów i stację Syfy. Żąda odszkodowania za bezprawne wykorzystanie jej wizerunku.
Zgodnie z nowymi informacjami, Tara Reid, jedna z aktorek serii Rekinado, pozwała do sądu stację Syfy i jej producentów. Powodem jest bezprawne wykorzystanie jej wizerunku na automatach do gier – takie znajdują się w kasynach w różnych częściach kraju, stanowiąc dodatkowy element promocji filmu.
Reid twierdzi, że podpisując kontrakt na szóstą część serii, wyraźnie zaznaczyła, że wykorzystanie jej wizerunku bez jej pozwolenia jest zabronione. Aktorka miała rzekomo specjalną klauzulę w umowie, w której czytamy, że:
… wizerunek (Reid) pod żadnym pozorem nie może być wykorzystywany do jakiegokolwiek merchandisingu związanego z alkoholem, tytoniem, hazardem, higieną lub akcesoriami seksualnymi bez uprzedniej pisemnej zgody aktorki…
Tara Reid i ochrona jej wizerunku
Okazuje się, że producenci serii nie zapytali o zgodę przy projektowaniu specjalnych automatów do gier, na których – wśród twarzy innych aktorów – znalazła się także twarz Reid. Aktorka uważa, że jest to przywłaszczenie wizerunku i że jej zdjęcia znajdują się nie tylko na maszynach w kasynach, ale także na innych produktach związanych z hazardem czy u producentów piw.
Reid żąda 100 mln dolarów odszkodowania. Syfy jeszcze nie komentuje zaistniałej sytuacji.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."