To jeszcze Kielce czy już Las Vegas?

Automaty
Bartosz 28/06/2016

Ostatnia aktualizacja: 28 czerwca 2016

Lokale po nieczynnych sklepach, małe kontenery handlowe, kioski upstrzone neonami zachęcającymi do hazardu.

Trudno przejść przez centrum miasta i nie natknąć się na nie. Na samej ulicy Paderewskiego działa ich kilka, a na trasach krajowych trudno o stację benzynową lub zajazd, w sąsiedztwie których nie byłyby zlokalizowane.

Vegas w budzie

Budki i lokale z automatami do gier o niskich wygranych, tak zwanymi „jednorękimi bandytami”, wyrastają jak grzyby po deszczu. Wydawać by się mogło, że skoro jest ich tak wiele, to ów hazardowy biznes działa całkowicie legalnie. Jak się okazuje, niekoniecznie.

– Zgodnie z obowiązującą ustawą o grach hazardowych z 2009 roku, udostępnianie gier na automatach może być prowadzone wyłącznie w kasynach. Na ich prowadzenie potrzebna jest koncesja. Wyjątek stanowiły urządzenia, co do których zezwolenia wydano przed wprowadzeniem w życie tej ustawy. Były one wydawane na sześć lat. Oznacza to, że wszystkie wygasły najpóźniej w grudniu 2015 roku – wyjaśnia Joanna Kępa, młodszy ekspert Służby Celnej w Referacie Prawno-Organizacyjnym i Komunikacji Społecznej kieleckiej Izby Celnej.

Więcej czytaj na: e-play.eu

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL