Ostatnia aktualizacja: 3 stycznia 2024
Radim Haluza z dniem 1 lipca 2012 roku zostanie nowym dyrektorem generalnym Fortuna Entertainment Group (FEG). Zastąpi na tym stanowisku Wilfa Walsha, który pełnił tę funkcję tymczasowo. Z kolei Wilf Walsh decyzją Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, które odbyło się 25 maja 2012, objął funkcję prezesa zarządu FEG.
Wcześniej przez dłuższy czas Wilf Walsh był wiceprezesem Zarządu FEG, wspierając spółkę m.in. podczas debiutu na giełdach papierów wartościowych w Warszawie i Pradze w 2010 roku.
„Jestem bardzo zadowolony ze współpracy z Radimem Haluzą i całym zespołem FEG. Wierzę, że wspólnymi siłami osiągniemy pozycję lidera na wszystkich rynkach, na których jesteśmy obecni i będziemy nadal wzmacniać markę Fortuna w kolejnych latach” – powiedział Wilf Walsh, prezes zarządu Fortuna Entertainment Group.
Radim Haluza doskonale zna Grupę Fortuna, odkąd została przejęta przez grupę inwestycyjną Penta w 2005 roku. W tamtym czasie do jego zadań należało planowanie finansowe i podatkowe całej transakcji. Dołączył do zespołu FEG w maju 2011 roku, zajmując stanowisko dyrektora operacyjnego ds. zakładów sportowych FEG i funkcję tę pełnił do tej pory. Wcześniej był dyrektorem generalnym sieci Žabka a.s. w Czechach, która w marcu 2011 została sprzedana przez Penta Investments spółce Tesco.
„Moim priorytetem nadal będzie rozwój segmentu zakładów sportowych i dążenie do pozycji lidera rynku zakładów internetowych oraz mobilnych w regionie, wykorzystując przy tym wysoką dynamikę wzrostu branży. Zamierzam jednak skoncentrować się także na celu Grupy Fortuna, by stać się mocnym numerem 2 na czeskim rynku loterii, jak również osiągnięciu progu rentowności projektu loteryjnego w pierwszym półroczu 2013″ – skomentował Radim Haluza, nowy dyrektor generalny FEG.
„Zarówno Wilf Walsh, jak i Radim Haluza współpracują z Grupą Fortuna od dłuższego czasu i doskonale znają tę firmę. Jestem przekonany, że zmiany w kadrze zarządzającej, które następują, wzmocnią działalność FEG i zapewnią kontynuowanie obecnych projektów, przyczyniając się o maksymalizacji wartości dla akcjonariuszy” – dodał Jozef Janov, przewodniczący Rady Nadzorczej FEG.
źródlo: Fortuna
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."