Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020
Winny rozpadu związku małżonek nie musi tracić przy podziale majątku wspólnego. Wina ta nie przekłada się wprost na ustalenie udziałów.
Dzięki temu Edward D., z którego winy orzeczono rozwód, ma szansę zatrzymać większość swego wkładu do majątku wspólnego, który miał z wygranej w totolotku. To konkluzja wyroku Sądu Najwyższego (sygnatura akt: IV 553/12).
Kwestia ta wynikła w sprawie o podział majątku dorobkowego po rozwodzie z wniosku byłej żony Edwarda D. (po jej śmierci w trakcie procesu w jej miejsce wstąpiła trójka jej dzieci – wspólnych nie mieli). W skład majątku wspólnego wchodził dom o wartości nieco ponad 1,2 mln zł i wierzytelność z tytułu wkładu mieszkaniowego o wartości 117 tys. zł.
Czytaj całość na: prawo.rp.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."