Ostatnia aktualizacja: 24 stycznia 2014
Chętnie sięgamy po zdrapki, bo nie są drogie i co ważne, natychmiast znamy wynik. Krzyżówka, Zodiak, Amorek, Ekstra Pensja i systematycznie pojawiające się wciąż nowe, kuszą młodych i starych, kobiety i mężczyzn. Rzadko kto zdaje sobie sprawę, że te niewinne kolorowe kartki mogą prowadzić do uzależnienia od hazardu.
Gra w zdrapki polega na tym, że po usunięciu warstwy ścieralnej natychmiast wiemy, czy nasz los wygrał i od razu odbieramy nagrodę. Ceny zdrapek nie są zbyt wygórowane bo zaczynają się już od 1 zł, za to kwoty, które możemy wygrać są imponujące. Oba te czynniki sprawiają, że chętnie wydajemy tę złotówkę, bo przecież czym jest złotówka w porównaniu do głównych wygranych, które wynoszą od 1000 do prawie 200 tysięcy złotych.
Ten atrakcyjny kwadracik jest wręcz naszpikowany różnymi socjotechnikami. Przede wszystkim, gdy ktoś wygrywa choćby złotówkę, wzrasta u niego napięcie i pojawia się euforia, co prowadzi u osób podatnych do uzależnienia. Jeśli wygraną przeznaczamy na coś przyjemnego, to znaczy, że kontrolujemy grę. Jeżeli jednak za wygraną kupujemy kolejne zdrapki, to jest to już kolejna faza uzależnienia.
Czytaj całość na: luban24.pl
D...
09:42 27/01/2014