Ostatnia aktualizacja: 23 kwietnia 2018
Lottoland jest bliskie zawarcia nowej umowy biznesowej w Australii ze Stowarzyszeniem Newsagents NSW i ACT (NANA), jak donosi lokalna prasa w tym tygodniu. Lottoland bada różne opcje biznesowe w Australii, ponieważ rząd federalny ogłosił na początku tego roku, że planują zakazać operacji międzynarodowych loterii, co doprowadziłoby do zakończenia usług Lottoland w tym kraju.
Lottoland zawarłaby umowę biznesową z NANA, która otrzymywałaby 20 procent zysków z zagranicznych zakładów, wówczas gdy odsyłają klientów do tej witryny. Niemniej jednak oferta dotycząca podziału zysku została natychmiast odrzucona przez Australijskie Stowarzyszenie Loterii i Kiosków (ALNA).
Tymczasem dyrektor generalny NANA, Ian Booth, powiedział:
Co więcej, dodał: „Od pierwszego dnia kampanii finansowanej i prowadzonej przez Loterie Grupy Tatts przeciwko innym loteriom / zakładom, NANA podkreśliła, że dla gazet będzie ogromne konsekwencje, jeśli Lotts w Grupach Tatts nie będą miały skutecznej konkurencji”.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."