Ostatnia aktualizacja: 19 czerwca 2018
Sejm przegłosował pięć poprawek Senatu do obszernej noweli kilku ustaw podatkowych, obejmującej m.in. hazard, amortyzację dziedziczonych środków trwałych, tzw. podatek minimalny od nieruchomości handlowych, czy ulgę podatkową dla niektórych twórców.
Uchwalone przepisy będzie można stosować z mocą wsteczną, czyli do do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2018 r.
Po zmianach w jednolity sposób będą traktowani uczestnicy gier hazardowych.
Uchwalona przez Sejm 10 maja br. obszerna nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne przewiduje m.in. , że wszystkie wygrane na automatach będą zwolnione z PIT, ulga podatkowa dla twórców zostanie rozszerzona o kolejne zawody twórcze, większy będzie zakres podatku od dochodów z nieruchomości. Dotyczy przepisów uchwalonych jesienią zeszłego roku i obowiązujących od 1 stycznia 2018 r.
Odmiennie niż przepisy przyjęte jesienią nowela zakłada np., że w jednolity sposób traktowani będą uczestnicy legalnych gier hazardowych. Niezależnie od tego, czy gry urządzane są przez operatorów kasyn, czy spółkę wykonującą monopol państwa w tym zakresie, czyli Totalizator Sportowy. W myśl zmienionych przez Sejm i popartych w czwartek przez Senat przepisów, wygrane w grach na automatach, grach w karty, grach w kości i grach cylindrycznych – bez względu na to, który z legalnie działających podmiotów je organizuje – będą zwolnione z podatku PIT.
W pozostałym zakresie zasady opodatkowania wygranych (w grach liczbowych, loteriach pieniężnych, zakładach wzajemnych, itd.) mają zostać niezmienione w stosunku do przepisów dotychczas obowiązujących. Zgodnie z nowelizacją z 27 października 2017 r. wygrane w grach hazardowych podlegają l0-proc. opodatkowaniu podatkiem PIT od wygranej, jeżeli ich jednorazowa wartość wygranej przekracza 2280 zł.
Źródło: PAP
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."