Ostatnia aktualizacja: 20 lipca 2018
Trzykrotnie więcej rejestracji nowych graczy, ponad milion zakładów, kilkadziesiąt tysięcy osób, które przewidziały sukces Francji na Mundialu, ogromna wiara w sukcesy reprezentacji Polski oraz 5 zł postawione na zakład, który przyniósł wygraną w wysokości 19 000 zł – to podsumowanie aktywności klientów Totolotka podczas tegorocznych Mistrzostw Świata w piłce nożnej.
Piłkarskie Mistrzostwa Świata w Rosji za nami. Był to wyjątkowy czas dla kibiców, ale także dla branży bukmacherskiej. Drużyny i zawodnicy zostali już rozliczeni ze swojej gry na boisku, znamy największych wygranych oraz przegranych turnieju. Firma Totolotek podsumowała mundialowe zagrania swoich klientów.
Polacy grają sercem
To stwierdzenie szczególnie mocno potwierdziło się przy meczach reprezentacji Polski. Na zwycięstwo podopiecznych Adama Nawałki z Senegalem klienci Totolotka postawili dwadzieścia razy więcej niż na naszych rywali! I to pomimo tego, że bukmacherzy nie wskazywali zdecydowanego faworyta tego meczu. Entuzjazm wśród kibiców „Biało-czerwonych” opadł dopiero przed pojedynkiem „o honor” – czyli meczem z Japonią. Ponad 52 proc. klientów stawiało wtedy na wygraną Azjatów. Spotkania naszej reprezentacji były oczywiście najchętniej obstawianymi w całym turnieju.
Podczas Mundialu Totolotek zawarł ze swoimi klientami ponad milion zakładów.
Rekordowe wygrane na jednym kuponie padły w punktach stacjonarnych. Jeden z graczy postawił 5 zł i wygrał aż 19 tys. zł. Kolejny klient postawił 20 zł na kombinację 7 meczów (w tym na porażkę Polaków z Senegalem) i wygrał ponad 17 tysięcy złotych. Nie brakowało kuponów, w których prognozowane wygrane wynosiły miliony złotych. Największy za stawkę 1 zł sięgnął kwoty 655 776 767 zł.
W okresie Mistrzostw Świata odnotowano zwiększoną liczbę rejestracji graczy online.
W porównaniu do analogicznego okresu poprzedzającego mundial na www.totolotek.pl zarejestrowało się trzykrotnie więcej użytkowników. Podobnie w przypadku aplikacji na telefony, tutaj również liczba pobrań była znacznie większa, niż średnio.
Na Mundialu nie brakowało sensacyjnych wyników.
Teoretyczni „pewniacy” przegrywali i odpadali z turnieju rozczarowując kibiców i graczy zakładów bukmacherskich. Na zwycięstwo Hiszpanów z Marokańczykami stawiało w Totolotku aż 99 proc. klientów, spotkanie zakończyło się natomiast remisem 2:2. Podobnie było w przypadku meczu reprezentacji Niemiec z Koreą Południową. Na naszych zachodnich sąsiadów przypadło aż 98% stawek. Niemcy przegrali 0:2 i pożegnali się z turniejem.
Trofeum 15 lipca podnieśli Francuzi, którzy byli typowani w gronie faworytów przez analityków Totolotka już przed startem rozgrywek. Na zwycięstwo „Trójkolorowych” w Mundialu stawiało kilkadziesiąt tysięcy graczy. Był to drugi najpopularniejszy typ. Na pierwszym miejscu znaleźli się Brazylijczycy. Czarnym koniem okazała się być Chorwacja.
Przed Mistrzostwami Świata kurs na to, że znajdą się w finale wynosił aż 15,0. Finałowa para, jaka zaprezentowała się podczas meczu w Moskwie, była dla bukmacherów bardzo mało prawdopodobna przed startem imprezy. Kurs na pojedynek Francji z Chorwacją wynosił aż 80,0.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."