Ostatnia aktualizacja: 20 marca 2019
Wspólne działania funkcjonariuszy KAS i Policji doprowadziły do zabezpieczenia kolejnych nielegalnych automatów do gier hazardowych. Podczas ostatnich działań na terenie Dębicy funkcjonariusze zatrzymali 23 urządzenia.
17 marca br. funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno – Skarbowego w Przemyślu i Komendy Powiatowej Policji w Dębicy przeprowadzili działania kontrolne w trzech lokalach na terenie Dębicy, co do których zachodziło podejrzenie, że są w nich urządzane nielegalne gry hazardowe.
W pierwszym z lokali, funkcjonariusze zabezpieczyli 6 grających automatów hazardowych i kolejnych 9 urządzeń podczas przeszukania zaplecza. W kolejnym salonie funkcjonariusze zabezpieczyli 5 automatów do gier, a w ostatnim z kontrolowanych obiektów – 3 automaty.
Ponadto, podczas przeszukania jednej z osób obsługujących automaty, funkcjonariusze Policji ujawnili ok. 1 gram amfetaminy.
Automaty, na których możliwe było prowadzenie gier hazardowych wbrew obowiązującym przepisom, zostały zajęte do dalszych postępowań. Oprócz sankcji karnych osoby urządzające nielegalne gry wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych muszą liczyć się z karą pieniężną w wysokości 100 tys. zł od każdego automatu.
Narkotyki zostały znalezione przy 26-letniej mieszkance Dębicy, która obsługiwała automaty w jednym punktów.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Rzeszowie
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."