Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2023
Rynek gier hazardowych w Szwajcarii przeszedł poważne zmiany wraz z początkiem nowego roku. W ramach tych zmian i w celu ochrony lokalnego przemysłu, lokalny regulator hazardu rozpocznie blokowanie zagranicznych stron internetowych 1 lipca.
Środek zatwierdzony w ubiegłym roku stanowi, że zagraniczni operatorzy gier hazardowych online są zabronieni, ale legalizują licencjonowane firmy iGaming. Ustalono również, że zacznie się rozważać i udzielać licencji w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku. Według szwajcarskiej Rady Federalnej lokalni obywatele wydają około 220 milionów euro zagranicznym operatorom.
Od 1 lipca lokalni gracze będą mogli obstawiać online tylko ze szwajcarskimi firmami, które płacą podatki i wdrażają środki ochrony graczy. Lista nieautoryzowanych dostawców gier hazardowych zostanie opublikowana na stronach internetowych Federal Gaming Commission i Lotteries and Betting Commission, raportów SwissInfo.
Szwajcarscy dostawcy usług telekomunikacyjnych zablokują witryny na czarnej liście DNS. Lokalny regulator hazardu powiedział, że te firmy, które dobrowolnie wycofają się z lokalnego rynku, nie zostaną zablokowane.
Ponadto hazardziści ze Szwarcarii, którzy są już zarejestrowani w zagranicznych kasynach, będą musieli skontaktować się z nimi bezpośrednio, jeśli chcą odzyskać pieniądze ze swoich witryn, ponieważ szwajcarski organ nadzoru nie ma nad nimi jurysdykcji.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."