Ostatnia aktualizacja: 17 marca 2020
Las Vegas, jedno z najjaśniejszych miejsc na Ziemi, zgasi w najbliższym czasie część świateł w miejscach rozrywki. Operatorzy najbardziej znanych sieci hoteli i kasyn Wynn Resort i MGM Resorts zamykają się dla gości na dwa tygodnie i wstrzymują rezerwacje do minimum 1 maja.
MGM Grand Casino to znajdujący się przy głównym bulwarze największy hotel w Stanach Zjednoczonych, mieszczący ponad 6,8 tysiąca apartamentów oraz największe kasyno w regionie. – To czas niepewności w całym kraju i na świecie. Musimy wszyscy skupić się na swoich obowiązkach, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa – powiedział szef MGM Resorts Jim Murren.
Cyprian Uba, 62-letni taksówkarz, który przeniósł się z Nigerii do Las Vegas dziesięć lat temu, powiedział, że na lotnisku zdarzyło mu się czekać na pasażera trzy godziny. – Nigdy tak nie było. Ruch na drogach jest bardzo mały. Nie było tak nawet w czasach ostatniej recesji – powiedział portalowi dziennika „Los Angeles Times”.
31-letnia barmanka jednego z barów w Las Vegas powoli przyzwyczaja się do braku kolejki po ulubionego drinka. – Zwykle w soboty bar jest pełny, szczególnie o tej porze roku, kiedy jest March Madness (rozgrywki amerykańskiej koszykówki uniwersyteckiej – red.) i Dzień świętego Patryka – mówi. – Boję się, że zostanę zwolniona. Mój ojciec już został zwolniony. Nigdy nie widziałam takiego Vegas – dodaje.
Źródło: latimes.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."