Ostatnia aktualizacja: 30 października 2020
23 nielegalne punkty hazardowe zlikwidowała zachodniopomorska KAS w pierwszych trzech kwartałach tego roku. Legalna działalność związana z urządzaniem gier na automatach możliwa jest tylko w kasynach i w salonach gier. Prowadzenie nielegalnej działalności hazardowej związanej z urządzaniem gier na automatach zagrożone jest wysokimi karami pieniężnymi.
Jednym z zadań Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) jest zwalczanie nielegalnego urządzania gier hazardowych na automatach poza kasynami i salonami gier oraz nieuprawnionego posiadania automatów do gier hazardowych.
Funkcjonariusze zachodniopomorskiej KAS w pierwszych 3 kwartałach br. przeprowadzili szereg kontroli skierowanych na zwalczanie tej nielegalnej działalności.
Skutkiem ich działań było zamknięcie 23 punktów na terenie województwa zachodniopomorskiego, którym urządzane były nielegalne gry hazardowe. Zabezpieczono:
- 44 szt. klasycznych automatów- tzw. jednorękich bandytów,
- 95 komputerów,
- 88 monitorów,
- 27 kamer,
- 6 modemów,
- 7 routerów,
- 7 tel. komórkowych,
- 6 rejestratorów video,
- 3 monitoringi.
Podczas kontroli zabezpieczono również pieniądze przeznaczane na wypłaty wygranych w kwocie 21.769,30 zł.
Miejsca, w których uprawiany jest nielegalny hazard są ukryte w niepozornych miejscach – małych kioskach, piwnicach, garażach, na zapleczach sklepów i lokali. Bardzo często wejście do takiego nielegalnego salonu gier, czy kawiarenki internetowej wymaga użycia siły i wyważenia drzwi.
Zasady prowadzenia działalności hazardowej
Prowadzenie legalnej działalność związanej z urządzaniem gier na automatach w Polsce możliwe jest tylko w kasynach gry (przez podmioty posiadające koncesję na kasyno gry)i w salonach gier (przez podmiot wykonujący monopol państwa), przy czym automaty te winny być zarejestrowane przez naczelnika urzędu celno-skarbowego.
Nielegalna działalność hazardowa związana z urządzaniem gier na automatach zagrożona jest surowymi karami pieniężnymi, tj. 100 tys. zł od każdego automatu.
Odpowiedzialność tę ponoszą nie tylko podmioty organizujące nielegalne gry, ale też posiadacze lokali, w których się one odbywają. Ukaranie właściciela automatów nie powoduje, że posiadacz lokalu uniknie kary.
Pomimo wysokich kar, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znajdują niezarejestrowane automaty u posiadaczy lokali (np. w małych sklepach, lokalach gastronomicznych, usługowych, kioskach, na stacjach benzynowych, itp.). Często w kontrolowanym lokalu znajduje się po kilka automatów.
Źródło: Izba Administracji Skarbowej w Szczecinie
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."