Ostatnia aktualizacja: 22 kwietnia 2024
Bacta, brytyjskie stowarzyszenie automatów do gier, ogłosiło, że jego członkowie zaprzestaną zezwalania osobom poniżej 18 roku życia na granie na automatach kategorii D w nadmorskich salonach gier i rodzinnych centrach rozrywki.
Decyzja zostanie ratyfikowana na dorocznym walnym zgromadzeniu Bacta 26 listopada i wejdzie w życie 1 marca. Maszyny pozostaną dostępne dla dorosłych i nie będą segregowane.
Prezydent Bacta, James Miller, powiedział, że podjęto decyzję, aby wykazać, że salon gier to bezpieczne środowisko rodzinne.
Naszym członkom zależy na zapewnieniu dobrej zabawy i rozrywki całej rodzinie w ramach corocznych wakacji lub jednodniowych wycieczek nad morze. Traktujemy odpowiedzialność społeczną niezwykle poważnie i chociaż automaty owocowe z wypłatą pieniężną kategorii D działają na bardzo niskich stawkach i limitach nagród, w które grają głównie dorośli dla zabawy i z nostalgii, chcieliśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy i ograniczyć potencjalne ryzyko szkód związanych z hazardem – powiedział James Miller.
Dyrektor generalny John White powiedział, że maszyny owocowe wymknęły się spod regulacji ze względu na ich długą tradycję, ale opinia publiczna ewoluowała.
Automaty owocowe kategorii D od dawna uważane są za część oferty rozrywkowej związanej z wakacjami nad morzem i wyjazdem do pasażu. Dlatego w przeszłości organy regulacyjne nie nakładały na nie ograniczeń wiekowych. Jednak nasi członkowie rozumieją, że postrzeganie się zmienia i chcemy mieć pewność, że robimy wszystko, co w naszej mocy, aby chronić graczy – mówi John White.
Bacta wspiera brytyjskie Tydzień Bezpieczniejszego Hazardu, który rozpoczyna się w czwartek (19 listopada).
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."