Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
Ta historia roku rozprzestrzeniła się jak pożar i wywołała szok na każdej ulicy. Nasze spojrzenie na pokerowe historie z 2020 roku zaczynają się od tego, co dla wielu może stać się ostatnim rozdziałem pokera, wirus zapewnił tej grze nowy początek.
Wirus anuluje plany turniejowe
To był nieunikniony szok dla ekosystemu pokera, kiedy uderzył koronawirus. Pewnego dnia rozgrywano turniej na żywo, następnego gracze zostali poinformowani, że nie będą mieli żadnych live tournaments, w których mogliby uczestniczyć osobiście. Lockdown wprawił cały świat w panikę COVID-19, a pandemia pochłonęła setki tysięcy istnień w szokująco krótkim czasie.
Zdarzenia takie jak poker wydawały się być mniej ważne przez długi czas, ale w trakcie początkowej blokady ta pokerowa adaptacja do zaistniałych realiów miała zainspirować miliony na całym świecie.
Zamknięcie kasyn w wyniku koronawirusa, zmieniło Las Vegas w miasto duchów, ponieważ nawet światła neonowe zostały wyłączone, a gracze w pokera nie mieli już gdzie grać.
Poker dostosowuje się do zmian
Jeśli potrzeba jest matką wynalazków, być może przetrwanie jest ojcem zmian. Poker nie mógł przetrwać jedynie dla graczy w realu, a branża musiała szukać rozwiązań aby przetrwać. Zainspirowana pierwszą marką, która to zrobiła, każda witryna pokerowa od GGPoker po Partypoker, od PokerStars po Unibet, wprowadziła zmiany w swoich wynikach, aby przenieść pokera live do online.
Ogromne turnieje, takie jak World Series of Poker, przeniosły się do sieci, w tym ” Main Event ” o wartości 5.000 $ – chociaż zostało to później przejęte przez zamrożenie turnieju WSOP Main Event z pulą nagród 10.000 $, przez gniew zwycięzcy Stoyana Madanzhieva.
Były jednak dowody na to, że poker był więcej niż zdrowy. Wielcy gracze znaleźli miejsce do życia, które oznaczało, że nadal mogą grać online, niezależnie od tego, czy była to Kanada, Meksyk, Nevada czy New Jersey w Stanach Zjednoczonych. Europejscy gracze mieli jeden wybór – grać online lub nie, ale kto by się tym przejmował czy będą tam duże stawki?
Gracze grają
Jednym słowem, tak grają aż furczy. Gracze gromadzili się na wydarzeniach online, takich jak WSOP, i chociaż obchody odbywały się z domu, zdalni zdobywcy bransoletek WSOP stali się kultowymi bohaterami. Poker online stał się bardziej dojrzały, ten który nigdy nie kliknął przycisku, znalazł sposób na wygraną online i był zachwycony.
Poker znalazł sposób nie tylko na przetrwanie, ale także na prawdziwy rozkwit. Korzyści płynące z kontynuowania gry podczas blokady można łatwo przecenić, ale utrzymywało to zdrowie psychiczne niektórych ludzi w tragicznej erze wirusa COVID-19 oraz niestabilności gospodarczej i obywatelskiej, takiej jak wybory w USA lub szokująca śmierć George’a Floyda, co doprowadziło do zamieszek, oskarżeń i kampanii Black Lives Matter, która wciąż ma tak wiele do zrobienia.
Był dowód na to, że poker może pomóc ludziom, a nie tylko zwycięzcom, ponieważ społeczność pokerowa zebrała się jak nigdy dotąd, z konieczności i zmieniła postrzeganie gry na osoby spoza branży.
Nowa przyszłość?
Wraz z powrotem pokera na żywo – aczkolwiek za ekranami Perspexu i maskami na twarzy – do wielu kasyn w Las Vegas i na całym świecie, gracze w pokera stanęli przed wyborem miejsca, w którym chcieliby grać, podczas gdy przez wiele miesięcy możliwości były bardzo ograniczone.
Operatorzy pokera umieszczają wydarzenia online na pierwszym miejscu, a same kasyna robią, co w ich mocy, aby przetrwać. To właśnie w tym podwójnym celu przywrócenia graczom wrażenia na żywo odbył się i trwa WSOP Hybrid Main Event, w którym Damian Salas wygrał międzynarodową część turnieju w King’s Casino w Rozvadovie. Zagra ze zwycięzcą meczu w Las Vegas w pojedynku jeden na jednego, który wygra wszystko, aby otrzymać tytuł Mistrza Świata 30 grudnia.
Będzie to najdziwniejszy rok w pokerze od czasu, gdy gra stała się profesjonalna.
Na podstawie artykułu zamieszczonego w calvinaire.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."