Star Entertainment Group przygotowuje się do zwiększenia pojemności w swoim flagowym obiekcie w Sydney do 5000 klientów od piątku. Następuje to po tym, jak rząd stanu Nowa Południowa Walia ogłosił złagodzenie ograniczeń w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się Covid-19.
Według informacji opublikowanych przez lokalną prasę mieszkańcy Sydney będą mogli gromadzić się publicznie, a noszenie masek nie będzie obowiązkowe.
Złagodzenie ograniczeń dotyczących zgromadzeń oznacza, że The Star Sydney nie będzie już podlegać limitowi 300 klientów naraz mogących znajdować się w budynku. Jednak nadal będą istnieć pewne ograniczenia.
Opierając się na skali różnych obszarów kasyn The Star, The Star Sydney będzie w stanie przyjąć jednocześnie do około 5000 klientów na całym obszarze kasyna – poinformowała firma Star Entertainment Group.
Limity te zostaną poddane przeglądowi po kilku tygodniach po tym, jak rząd poinformuje, czy liczba przypadków zakażeń Covid-19 ponownie rośnie czy może zatrzymała się na stałym poziomie nowych zachorowań.
W grudniu kasyno The Star Sydney było w stanie zwiększyć swoją pojemność ze względu na stabilną sytuację epidemiczną w mieście, ale ograniczenia zostały następnie ponownie wprowadzone.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."