Ostatnia aktualizacja: 2 czerwca 2021
Chorzowscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą, wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej z Katowic, zabezpieczyli automaty do nielegalnych gier losowych. Przeprowadzona akcja zakończyła się przejęciem 3 takich maszyn.
Policjanci z chorzowskiej komendy, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej uzyskali informację, że w jednym z lokali przy ulicy Wolności udostępniane są automaty do gier hazardowych bez wymaganej koncesji. Wspólnie z funkcjonariuszami śląskiej KAS wkroczyli do tego punktu. Informacje potwierdziły się. Stróże prawa znaleźli wewnątrz 3 takie urządzenia. Mundurowi ze śląskiej KAS przeprowadzili tzw. gry kontrolne, podczas których niezbicie wykazali, że są to automaty służące do prowadzenia gier hazardowych.
Urządzenia trafiły do magazynu śląskiej Służby Celno-Skarbowej, gdzie będą tam przechowywane do czasu decyzji sądu. Teraz śledczy ustalają, jakie straty poniósł Skarb Państwa w związku z nielegalną działalnością salonu gier. Z dniem 1 kwietnia 2017 roku weszły w życie przepisy znowelizowanej ustawy o grach hazardowych.
Za posiadanie nielegalnych automatów grożą surowe kary pieniężne tj. 100 tysięcy złotych od jednego urządzenia. Takiej karze podlega zarówno urządzający nielegalne gry hazardowe, jak i właściciel lokalu, w którym taki proceder się odbywa. Co więcej, za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji czy zezwolenia, grozi odpowiedzialność karna – wysoka grzywna, do 3 lat więzienia, albo obie te kary łącznie.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."