Ostatnia aktualizacja: 22 kwietnia 2024
Ustanowione przez ekspertów w dziedzinie zapobiegania uzależnieniom od hazardu i odpowiedzialnej gry w 2003 roku, standardy wykraczają daleko poza lokalne wymagania prawne i dlatego są uznawane na arenie międzynarodowej za najbardziej rygorystyczne w dziedzinie ochrony graczy.
NOVOMATIC była pierwszą austriacką firmą zajmującą się grami, która otrzymała certyfikat zgodnie z tym standardem.
Członek zarządu NOVOMATIC Johannes Gratzl wyjaśnia daleko idące znaczenie wysokich standardów ochrony graczy i młodzieży w grupie:
„Nie tylko jako operator międzynarodowych obiektów gier, ale także jako dostawca technologii eksportujący na cały świat, pomyślna certyfikacja zgodnie z najwyższymi międzynarodowymi standardy ochrony graczy są również cennym wyrazem uznania dla wielkich wysiłków NOVOMATIC w tym ważnym obszarze.”
„Dzięki nowej polityce ochrony graczy w całej grupie NOVOMATIC AG stale się poprawia i pokazuje, że odpowiedzialna rozrywka jest w centrum ich działalności. Są one dobrze przemyślane, zaplanowane profesjonalnie i monitorowane na poziomie centralnym”
– powiedział Ynze Remmers, audytor wiodący G4.
Nie tylko NOVOMATIC AG, ale także jej spółki zależne o najwyższych obrotach w Austrii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Holandii posiadają już certyfikat G4. Podkreśla to pełne zaangażowanie i wielkie znaczenie ochrony zawodników i młodzieży w całej grupie.
Zgodność firmy z wysokimi standardami Responsible Gaming jest kontrolowana co trzy lata na podstawie około 100 kryteriów ze wszystkich obszarów biznesowych. Ponieważ międzynarodowe standardy Responsible Entertainment stale ewoluują zgodnie z najnowszymi odkryciami naukowymi, co trzy lata wymagana jest recertyfikacja.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."