Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
Włochy dążą do zorganizowania większej liczby przetargów na koncesje i zaostrzenia kontroli nielegalnego hazardu. Włoski podsekretarz ds. gospodarki odpowiedzialny za gry hazardowe Federico Freni przedstawił w tym miesiącu plany przekazania Radzie Ministrów i parlamentowi ustawy delegowanej dotyczącej reorganizacji gier hazardowych.
Freni ma nadzieję, że Włochy będą w stanie zorganizować bardziej uregulowane przetargi, ale z jasnymi przepisami. Powiedział:
„Dochody podatkowe są wysokie i rosną. Mogłoby to wskazywać na określony stan kondycji sektora, ale w rzeczywistości wskazuje jedynie na rosnącą skłonność do hazardu, co musi skłaniać nas do myślenia, że nie tylko mamy obowiązek podwyższenia poziomu regulacji, ale także nadzorczego progu zakłóceń. nielegalności i uzależnienia od hazardu, które wpływają na zdrową przyjemność z gry.”
Freni powiedział, że istniejące przepisy są nieaktualne i uniemożliwiają stabilny, jednorodny system.
„Sektor jest przedmiotem podejścia, które sięga 2016 roku i opiera się na ciągłym przedłużaniu koncesji na poziomie rocznym, a co za tym idzie niemożności przeprowadzania przetargów. To jest system, z którym chcemy skończyć, bo dalsze przedłużanie koncesji w cyklu rocznym nie gwarantuje przetargów, które zgodnie z obowiązującym prawem zabierają co najmniej rok i dużo pracy.”
Rozwiązaniem nie jest zamknięcie sektora, ale uregulowanie go w sposób definitywny i definitywny, kładąc kres epizodycznym regulacjom, które trwają rano, a zamiast tego stworzyć stabilne zasady, które umożliwiają operatorom, nawet zagranicznym, dostęp do rynku na równą i stabilną podstawę, opartą na określonych ramach regulacyjnych, które nie podlegają corocznej decyzji prawodawcy. Zostanie to uwzględnione w ustawie upoważniającej, która, mamy nadzieję, będzie gotowa do listopada i która musi być połączona z systemem przedłużeń.
Obecny włoski system doprowadził do batalii prawnych między operatorami gier hazardowych a regulatorem ADM o wygaśnięcie licencji na gry. Wojewódzki Sąd Administracyjny Lazio orzekł, że obecne licencje na gry online muszą zostać przedłużone do grudnia 2022 roku.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."