Ostatnia aktualizacja: 21 lipca 2022
Rekordowa kumulacja w loterii Eurojackpot Kumulacja w loterii Eurojackpot wynosi już 580 milionów złotych. Taka góra pieniędzy może uszczęśliwić gracza, który w najbliższy piątek właściwie wytypuje bądź trafi siedem szczęśliwych liczb.
Do tej pory sztuka ta udała się w Polsce czterokrotnie, w tym dwa razy w województwie śląskim. Eurojackpot jest w Polsce już od prawie pięciu lat. Pierwsze losowanie z udziałem polskich graczy odbyło się 15 września 2017 roku. Od tamtej pory gra przeszła zmiany, dzięki którym w najbliższy piątek zagramy o największą w historii polskich gier losowych i samej gry Eurojackpot główną wygraną w wysokości 580 000 000 zł.
Największe wygrane w kraju
W Polsce padły dotychczas cztery wygrane I stopnia. Dwie z nich w województwie śląskim:
206 550 000 zł – 13 sierpnia 2021 w powiecie bieruńsko-lędzińskim,
193 396 500 zł – 10 maja 2019 w powiecie piotrkowskim
96 805 666 zł – (5+2) 11 września 2020 w powiecie pruszkowskim
47 222 789,10 zł – 29 października 2021 w Siemianowicach Śląskich
Jakie są zasady gry Eurojackpot?
Kupon na loterię Eurojackpot kosztuje 12,50 zł. W grze biorą udział gracze z kilkunastu europejskich państw. By zagrać trzeba wytypować pięć liczb z 50 oraz dwie liczby z dziesięciu. Można je wybrać samodzielnie lub pokusić się na szczęście i wylosować „na chybił trafił”. Liczby biorą udział w jednym losowaniu, które odbywa się w każdy wtorek i piątek.
Źródło: dziennikzachodni.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."