W końcu jest! Udostępniamy swoim klientom aplikację na systemy iOS. Oznacza to, że teraz gracze mogą korzystać z oferty zakładów sportowych zarówno na telefonach z system Android jak i na iPhone’ach. Jest to spore udogodnienie dla graczy.
W obecnych czasach dostępność aplikacji to kluczowy element branży bukmacherskiej, o czym wiedzą krajowe firmy. Wiemy o tym doskonale, dlatego chcieliśmy udostępnić ją naszym klientom jak najszybciej. I udało się! Aplikacja na systemy Android pojawiła się już w lipcu, z kolei posiadacze smartfonów z „jabłuszkiem” mogą od teraz pobierać program.
Aplikacja mobilna to najwygodniejszy dla użytkownika na obstawianie. Znajdują się w niej kluczowe elementy, takie jak oferta pre-match, live, sekcja bonusów, czat, czy podstawowe funkcje wpłat, wypłat i podglądu kuponu. Obstawianie zakładów jest teraz proste, a przeglądanie oferty wygodniejsze z poziomu telefonu. Tym samym dołączyliśmy do pozostałych bukmacherów, którzy udostępniają swoje aplikacje na obu systemach – Android i iOS.
By pobrać aplikację, wystarczy wejść na App Store, lub kliknąć w TEN link przekierowujący do sklepu Apple’a, a następnie wcisnąć przycisk „pobierz”.
Aplikacja działa sprawnie i przypomina wersję mobilną strony GO+bet, dlatego klienci zaznajomieni z jej działaniem nie będą mieli problemu z przejściem na korzystanie z apki.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."