Ostatnia aktualizacja: 4 marca 2024
W miniony piątek (1.03) skoordynowane działania policjantów z Kozienic oraz funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej (SCS) z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego przyniosły rezultat w postaci zamknięcia nielegalnego salonu gier hazardowych na terenie powiatu kozienickiego. Podczas akcji zabezpieczono 5 nielegalnych automatów do gier.
W efekcie akcji przeprowadzonych w minionym tygodniu, w piątek 1. marca na obszarze powiatu kozienickiego, policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach we współpracy z funkcjonariuszami SCS z Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego zlikwidowali nielegalny punkt hazardowy w Kozienicach. \
Zabezpieczono pięć automatów do gier, które przekazano funkcjonariuszom SCS, prowadzącym dalsze dochodzenie w tej sprawie.
Kary za organizowanie nielegalnego hazardu
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, podmioty prywatne nie mają prawa organizować gier na automatach poza kasynami. Posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych podlega surowym karom finansowym, sięgającym nawet 100 tys. zł od jednego automatu. Kara ta nie obciąża wyłącznie właściciela nielegalnych urządzeń, lecz również osobę, która wynajmuje lub dzierżawi lokal, w którym umieszczone są nielegalne automaty do gier hazardowych. Ponadto, za organizowanie gier hazardowych niezgodnie z przepisami grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
źródło/zdjęcia: KPP w Kozienicach
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."