Ostatnia aktualizacja: 3 stycznia 2023
To tylko jeden z trzech krajów, w których większość przychodów brutto z gier jest generowana online. Nowe dane krajowego regulatora Spillemyndigheden pokazują, że kraj ten ma drugi najwyższy wskaźnik udziału w grach online w Europie.
5,2 mld DKK, 53,1% wszystkich przychodów brutto z gier, zostało wygenerowanych online w 2019 r. Tylko Szwecja ma wyższy odsetek gier online (59%).
Regulator porównał dane z 18 krajów – pierwotnych członków Unii Europejskiej oraz Islandii, Norwegii i Szwajcarii.
Norwegia, która zajęła trzecie miejsce, była jedynym innym krajem, w którym odnotowano większe przychody generowane online niż w punktach stacjonarnych. Wielka Brytania zajęła czwarte miejsce z 45 procentami przychodów generowanych online.
Spillemyndigheden zauważył również, że 61 procent przychodów online pochodziło z gier na urządzeniach mobilnych, a nie na komputerach. Gra na urządzeniach mobilnych przyniosła 3,17 mld DKK przychodu, czyli 32,3 procent wszystkich przychodów z hazardu w 2019 roku.
Udział w rynku online rośnie każdego roku od 2012 r., a cały duński rynek gier hazardowych wzrósł od 2012 r. o 25,6% do 9,8 mld DKK.
Na początku tego miesiąca Spillemyndigheden mianował Andersa Dorpha swoim nowym dyrektorem.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."