Dlaczego właściciel lokalu zapłaci karę za urządzenia najemcy

Okiem eksperta
Bartosz 16/05/2017

Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2017

Problem: „Jestem właścicielem kamienicy. Wynajmuję parter dla sklepu spożywczego. Ostatnio zauważyłem, że zostały w nim umieszczone automaty do gry. Czy grozi mi z tego tytułu odpowiedzialność? Czy można ukarać kilka podmiotów za zatrzymanie tego samego automatu?”

Odpowiedź: Naczelnik urzędu celnoskarbowego na podstawie znowelizowanej ustawy o grach hazardowych od 1 kwietnia 2017 r. może nakładać kary pieniężne na właścicieli lokali, w których znajdują się niezarejestrowane automaty do gier. Na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 3 i 4 u.g.h. karze podlegać mogą posiadacze zależni lokalu, w którym znajdują się niezarejestrowane automaty do gier, i w którym prowadzona jest działalność gastronomiczna, handlowa lub usługowa, a także posiadacze samoistni lokalu, o ile lokal ten nie jest przedmiotem posiadania zależnego. Pojęcia „posiadacz zależny lokalu” oraz „posiadacz samoistny lokalu” zostały zdefiniowane w kodeksie cywilnym (dalej: k.c.). Posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny). Tym samym, jeżeli właściciel kamienicy podpisał umowę najmu z możliwością podnajmu przez wynajmującego, to odpowiedzialność na gruncie art. 89 u.g.h. powinna zostać ograniczona jedynie do prowadzącego sklep.

Jednocześnie za nielegalne posiadanie automatów przewidziana jest odpowiedzialność karno-skarbowa na podstawie art. 107d ustawy z 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (t.j. Dz. U. z 2016 r. poz. 2137), zgodnie z którym karze grzywny do 720 stawek dziennych albo karze pozbawienia wolności do lat trzech, albo obu tym karom łącznie podlega ten, kto wbrew warunkom koncesji lub bez wymaganego urzędowego sprawdzenia lub bez nałożenia wymaganych urzędowych zamknięć posiada automat do gier.

Odnosząc się do możliwości karania kilku podmiotów z tytułu zatrzymania tego samego niezarejestrowanego automatu, wydaje się to możliwe z uwagi na brzmienie przepisu art. 91 u.g.h., w którym wskazano jedynie, iż do kar pieniężnych stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 201 ze zm.; dalej: o.p.). Ustawa o grach hazardowych nie odnosi się zaś do instytucji odpowiedzialności solidarnej. Tymczasem na podstawie art. 369 k.c. zobowiązanie jest solidarne, jeżeli wynika to z ustawy lub z czynności prawnej. O istnieniu solidarności bądź o jej braku przesądza więc ustawa lub wola stron wyrażona w umowie, co w konsekwencji, przy braku takich zapisów w u.g.h., daje organom możliwość karania kilku podmiotów jednocześnie – np. jednego za urządzanie gry, a drugiego jako wynajmującego za to, że w lokalu znajduje się niezarejestrowany automat.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wiola

14:26
18/05/2017

Czy ktoś może potwierdzić że ten sposób działa? Po 1 kwietnia. Chodzi głównie o właściciela nieruchomości żeby on nie dostał 100tys od sztuki.

Tomek

22:31
17/05/2017

Na terenie lubelskiego zabierają.

Wiola

15:29
17/05/2017

A jak gra Lubelskie? W Lublinie coś się dzieje? A jak Zamość? Proszę o informacje:) Dziękuje

Mickiewicz

21:07
16/05/2017

"My nie mówimy, że białe jest czarne, tylko że czarne jest czarne i że trzeba to wybielić"

PAPA

20:51
16/05/2017

W Łodzi gra 10%, są lokale w których jest open 24. W innych próbują quiz apollo, ale po sztuce i tylko w nocy. Operatorzy teraz szukają terenu, placu na podnajem i stawiają budy, barakowozy Większość lokali które były od zawsze i konkretne są pozamykane. Ci najwięksi się zlikwidowali i zabronili swoim ludziom działać dalej na swoją rękę.

oczko

20:13
16/05/2017

Wynajmujesz lokal wraz z całym wyposażeniem .... -teraz próbują na to paragraf podciągnąć -wszystko jest grą słów , niedopowiedzeń i luk w przepisach. Nie da się wszystkiego prawnie ogarnąć,zabronić i nakazać.Zawsze jest wyjście i niedopowiedzenie w prawie i paragrafie. I nie łudźcie się kwizomatami - nie ma opcji. Prezes powiedział nie ma co się cofać i przyznawać do błędu -bo to oznaka słabości. Nikt nam nie wmówi że białe jest białe a czarne jest czarne...

kris

18:27
16/05/2017

Sklep jest posiadaczem zależnym. Walą to sobie po głowach. Na Śląsku gra wszystko. W Wielkopolsce i w Łodzi 70 % Reszta po 50 %. Taka jest rzeczywistość. Marzenia o zlikwidowaniu szarej strefy są nierealne. Tak jak nie uda się zlikwidować burdeli i handlu narkotykami. Na miejsce jednego złapanego jest dwóch następnych chętnych.

porto

17:18
16/05/2017

aha aha aha... czyli co? Czyli walą kary wszystkim jak leci?
E-PLAY.PL