Ostatnia aktualizacja: 29 kwietnia 2024
Doroczna loteria na ochronę dziedzictwa kultury przeprowadzana we Francji wesprze w tym roku stare kościoły i klasztory. Według dziennika „Le Figaro” są wśród nich m.in. opactwo cystersów Senanque w Gordes w Prowansji i opactwo benedyktynów Longues-sur-Mer w regionie Calvados w Normandii.
Na opublikowanej 10 marca liście 18 zabytkowych obiektów dziedzictwa narodowego znalazły się też na francuskich terytoriach zamorskich katedra św. Piotra na Martynice, kościół Mornea-l’Eau w Guadelupie oraz dwie świątynie hinduskie na wyspie Reunion we wschodniej Afryce.
Wsparcie finansowe na niezbędne renowacje otrzymają też XIV-wieczna wieża Belfried w Bethune w północnej Francji, amfiteatr w Saintes nieopodal Bordeaux oraz biblioteka im. kard. Josepha Feschaima (1763-1839) w Ajaccio na Korsyce. Lista będzie w ciągu roku poszerzana o kolejne obiekty zabytkowe.
Loterię na rzecz dziedzictwa kultury zainicjował w 2017 roku francusko-luksemburski prezenter telewizyjny Stephane Bern, pragnąc w ten sposób zbierać pieniądze na wymagające remontu zabytkowe obiekty kultury we Francji. Prezydent Francji Emmanuel Macron mianował Berna pełnomocnikiem ds. ochrony zagrożonego dziedzictwa kultury.
Według mediów francuskich dochód z loterii w 2018 roku wyniósł 22 miliony euro, z czego wyremontowano 269 zagrożonych pomników kultury. W tym roku losowanie odbędzie się 14 lipca oraz we wrześniu. Obok zdrapek po 15 euro będzie też można kupować tańsze losy po 3 euro.
Źródło: deon.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."