Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2024
Francuski gigant loterii i gier La Française des Jeux zaoferował zakup szwedzkiej spółki Kindred Group za 27,95 miliarda koron (2,45 mld euro). FDJ oświadczyło, że transakcja stworzy drugiego co do wielkości operatora w europejskim sektorze gier.
Z oświadczenia wynika, że oferta FDJ wynosząca 130 koron za akcję w gotówce stanowi premię o 24% w stosunku do piątkowej ceny zamknięcia Kindred. Transakcja zostanie sfinansowana ze środków własnych spółki oraz pożyczki udzielonej przez BNP Paribas SA i Societe Generale SA.
Zarząd spółki, który w kwietniu rozpoczął przegląd strategiczny, jednomyślnie podjął decyzję o zarekomendowaniu akcjonariuszom przyjęcia oferty.
Doprowadzi to do powstania jednej z największych grup hazardowych w Europie, której łączne roczne przychody z gier hazardowych wyniosą około 8 miliardów euro. Dzięki Kindred FDJ uzyska dostęp do 30 milionów klientów w segmentach zakładów sportowych, kasyn i gier online.
Akcjonariusze Corvex Management LP, Premier Investissement SAS, Eminence Capital, Veralda Investment i Nordea Bank Abp – reprezentujący łącznie 27,9% wyemitowanych akcji szwedzkiej spółki – zgodzili się na ofertę.
„Połączenie zaowocuje silniejszą pozycją strategiczną i stworzeniem znaczącej wartości z korzyścią dla naszych akcjonariuszy i szerszych interesariuszy” – powiedziała Stéphane Pallez, prezes i dyrektor generalny FDJ.
W zeszłym roku francuska grupa sfinalizowała przejęcie za 350 mln euro jedynego irlandzkiego operatora loterii PLI.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."