Ostatnia aktualizacja: 28 marca 2024
26 marca 2024 Autorité Nationale des Jeux (ANJ), czyli francuski organ nadzoru hazardu, na podstawie raportów otrzymanych od graczy zakończył kompleksowy przegląd warunków i regulaminów autoryzowanych operatorów gier online.
Przegląd ten przeprowadzono w celu osiągnięcia zadowalającego poziomu zgodności z prawem, przed ewentualnymi kolejnymi kontrolami. Ocena zakończyła się usunięciem różnych klauzul, z których niektóre są nielegalne ze względu na ich abuzywny charakter, a dla innych są niejednoznaczne i dlatego mogą prowadzić do trudności wdrożeniowych. Inni operatorzy zdecydowali się na całkowitą zmianę swoich regulaminów.
Należą do nich następujące klauzule:
- klauzule całkowicie lub częściowo wyłączające odpowiedzialność operatorów, tym samym nadmiernie ograniczając prawo graczy do odszkodowania w przypadku naruszenia przez operatora gier;
- klauzule utrudniające konsumentom dokonanie czynności prawnych, np. zobowiązujące gracza, w przypadku zaistnienia sporu, do skierowania sprawy do sądu innego niż właściwy dla jego miejsca zamieszkania. Niezależnie od tego, gdzie znajduje się siedziba operatora, nawet gdy jest za granicą, gracz musi mieć możliwość skorzystania z jurysdykcji w miejscu swojego zamieszkania;
- klauzule ograniczające środki dowodowe dostępne dla konsumentów;
- klauzule skracające okres przedawnienia, w którym gracz może dochodzić swoich praw wobec operatora i który co do zasady wynosi pięć lat;
- klauzule umożliwiające operatorowi ograniczenie zakładów graczy bez konieczności podawania uzasadnionego powodu. W tym względzie ANJ przypomniał operatorom, że ograniczenie zakładów bez uzasadnionej przyczyny może stanowić odmowę świadczenia usług zabronionych przez kodeks konsumencki, a nawet, w zależności od okoliczności, oszukańczą praktykę handlową. W tym przypadku uzasadnionym powodem, który zawsze musi być w stanie udowodnić operator, może być:
– zapobieganie nadmiernemu lub patologicznemu hazardowi oraz ochrona nieletnich;
– walka z oszustwami, praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu;
– lub ryzyko finansowe operatora. - klauzule, które w przypadku remisu lub wyników ex aequo mogą doprowadzić do wypłaty graczowi kwoty niższej niż jego początkowa stawka (wypłata zakładu po kursie niższym niż 1).
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."