Ostatnia aktualizacja: 27 października 2020
Tczewscy kryminalni po raz kolejny uderzyli w nielegalny hazard. Funkcjonariusze w jednym z lokali na terenie Tczewa zabezpieczyli 5 nielegalnych automatów służących do gier hazardowych. Dodatkowo policjanci zatrzymali znajdującego się tam 45-latka, który miał amfetaminę oraz był poszukiwany nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. Dzisiaj śledczy przedstawili zarzuty zatrzymanemu mężczyźnie, który po przesłuchaniu trafił do aresztu śledczego.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z tczewskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami z pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej w Kwidzynie 26 października br. przeprowadzili na terenie Tczewa wspólne działania ukierunkowane na zwalczenie przestępczości związanej z nielegalnym hazardem. Funkcjonariusze w jednym z lokali ujawnili i zabezpieczyli 5 nielegalnych urządzeń, które stanowią dowód w prowadzonym postępowaniu przez Krajową Administrację Skarbową.
Zabezpieczone nielegalne urządzenia przygotowane do gier hazardowych zostały wycenione na kwotę 60 tys. złotych. Policjanci zapowiadają dalsze takie kontrole miejsc, w których odbywają się gry na urządzeniach losowych.
Podczas wykonywanych czynności policjanci w plecaku znajdującego się w lokalu 45-letniego mężczyzny znaleźli 5 porcji narkotyków. Badanie testerem znalezionych substancji wykazało, że jest to amfetamina. Policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu tczewskiego, którego doprowadzili do miejscowej komendy. Dodatkowo stróże prawa podczas sprawdzania zatrzymanego mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że jest osobą poszukiwaną nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. Za popełnione przestępstwo posiadania już wcześniej narkotyków sąd skazał mężczyznę na 3 miesiące pozbawienia wolności.
Dzisiaj śledczy przesłuchali już zatrzymanych 45-latka, któremu przedstawili zarzuty dotyczące posiadania narkotyków. Po przesłuchaniu mieszkaniec powiatu tczewskiego został odkonwojowany do aresztu śledczego.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Tczewie, Izba Administracji Skarbowej w Gdańsku
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."