Ostatnia aktualizacja: 26 kwietnia 2024
Zwycięski los na rekordową pulę loterii Powerball o wartości 2,04 miliarda dolarów został sprzedany w Altadena w Kalifornii, poinformowali we wtorek urzędnicy loterii. Szczęśliwym posiadaczem kuponu okazał się zwycięzcą największej nagrody loterii w historii.
Los został sprzedany w Joe’s Service Center, poinformowała na Twitterze California Lottery. Wyniki opublikowane na Powerball.com potwierdziły iż był tylko jeden zwycięzca, który trafił wszystkie sześć liczb – według danych Multi-State Lottery Association szanse na to wynosiły 1 na 292,2 miliona.
Zwycięskie liczby, które zostały ogłoszone we wtorek rano po opóźnieniu losowania w poniedziałek wieczorem, to 10-33-41-47-56, a Powerball 10, według stowarzyszenia.
I chociaż prawdopodobnie nie byłeś zwycięzcą głównego jackpota, to włądze loteri zachęcają graczy do sprawdzenia swoich kuponów, ponieważ możesz wygrać jedną z innych – mniejszych – nagród: według Stowarzyszenia Multi-State Lottery, ponad 11,2 miliona kuponów wygrało nagrody pieniężne na kwotę 98,1 miliona dolarów, w tym 22 bilety, które wygrały milion dolarów za trafienie pięciu białych liczb, ale nie Powerball.
Nagrodę w wysokości miliona dolarów otrzymał również właściciel stacji benzynowej, 75 letni Joseph Chahayed, na której sprzedany został zwycięski los. „Nie mam zamiaru rezygnować z pracy, ani przechodzić na emeryturę. Jestem jeszcze młody. Będę tu jutro o 6.” – powiedział w wypowiedzi dla Los Angeles Times. Poinformował również że wygranym milionem obdaruje bliskich. – „Podzielę się z moją rodziną, z dziećmi, z wnukami. Mam jedenaścioro wnucząt i podzielę się z nimi”.
Rekordowa wygrana to 2,04 mld dolarów. Jednak jeśli zwycięzca, który nie został jeszcze ujawniony będzie chciał odebrać nagrodę w postaci jednorazowej wypłaty to wyniesie ona 997.6 mln dolarów.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."