Ostatnia aktualizacja: 2 lutego 2023
O Football Manii, pierwszym w Polsce urządzeniu zręcznościowym o wygrane pieniężne oraz jej nowej odsłonie po pandemii mówi Tomasz Dunikowski – Prezes Zarządu Jakar Polska.
E-PLAY: Tomku, pod koniec 2019 roku byliśmy świadkami dynamicznego rozwoju sieci punktów Football Manii w całej Polsce. Na czym polega Wasz fenomen?
Tomasz Dunikowski: W związku z zainteresowaniem i popularyzacją piłki nożnej w Polsce, urządzenie FOOTBALL MANIA spotkało się z pozytywnym odbiorem wśród Klientów naszej Spółki. Jednocześnie dzięki wydanej przez Ministra Finansów decyzji rozstrzygającej, że Football Mania nie jest grą na automacie w rozumieniu przepisów ustawy o grach hazardowych, Spółka spełniła oczekiwania odbiorców, zapewniając pełną transparentność prowadzenia swojej działalności. Football Mania to urządzenie elektromechaniczne o wygrane, w którym Gracz wykazując się zdolnościami manualnymi i zręcznością stara się za pomocą przycisków sterujących złapać spadającą kulkę do koszyczka. Ponadto pozwala ono wygrać realne pieniądze, od razu, bez konieczności ponoszenia wysokich inwestycji przez Gracza. (link do filmu)
E-PLAY: Właśnie. Sieć partnerska rosła bardzo szybko, ponieważ nie ma na rynku podobnych urządzeń zatwierdzonych przez Ministra Finansów.
TD: FootballMania rzuca nowe światło na rynek elektronicznej rozrywki, odpowiada oczekiwaniom polskich ustawodawców oraz współpracujących z nami kontrahentów.
I tak 26 kwietnia 2019 roku otrzymaliśmy decyzję rozstrzygającą Ministra Finansów, potwierdzającą, że gra na naszym urządzeniu nie jest grą na automacie w rozumieniu przepisów ustawy o grach hazardowych.
Następnie w Urzędzie Europejskim ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) uzyskaliśmy świadectwo rejestracji wzoru nazwy i znaku urządzenia Football Mania. Dopiero z tymi dokumentami zaczęliśmy budować sieć partnerską oferując przejrzyste warunki współpracy.
E-PLAY: To potężne zaplecze logistyczno-techniczne. Ale wspomniałeś o gastronomii, a to prowadzi nieuchronnie do pytania – jak sytuacja wygląda dzisiaj, czy pandemia miała wpływ na Wasz rozwój?
TD: Niestety nas też nie ominęła i to dokładnie w chwili, gdy stworzyliśmy sieć blisko tysiąca punktów w całej Polsce. Część lokali poległa w nierównej walce z lock-downami, nie można było wychodzić z domu, a już na pewno nie na towarzyskie spotkania w restauracji czy barze. Obserwując spowolnienie gospodarcze postanowiliśmy zainwestować w dalszy rozwój Urządzenia.
E-PLAY: To bardzo odważny ruch. Opłacił się?
TD: Każdy rynek ma swoją specyfikę. To troszkę jak na giełdzie – po każdej bessie następuje hossa. Czuliśmy, że spragnieni towarzystwa, relacyjnych spotkań i rozrywek ludzie, kiedy wyjdą z domów będą zarówno chętnie powracać do swoich ulubionych form spędzania czasu, ale też – jako bardziej świadomi konsumenci, będą oczekiwali nowszych rozwiązań. Z upływającym czasem, popularność gry FOOTBALL MANIA spadła. Wraz z otwarciem lokali, zaoferowaliśmy nowy scenariusz, nową odsłonę Football Manii razem z nową decyzją Ministra Finansów wydaną w kwietniu tego roku.
Zaprojektowaliśmy więc aktualizację, zachowując jednocześnie dotychczasowy scenariusz gry i jej zręcznościowy charakter. Teraz Gracz na ekranie monitora widzi status złapanych i niezłapanych kulek. Przewidzieliśmy dodatkowe wyższe wygrane, które mają na celu zachęcenie graczy do podejmowania większego ryzyka. Z kolei dla Graczy, którzy nie potrafią osiągnąć pierwszego miejsca w rozgrywce
(złapanie 4 kulek z rzędu) przewidziane są koła ratunkowe i atrakcyjne bonusy.
Zależało nam i wciąż na to stawiamy – by utrzymać istniejących klientów oraz by pozyskiwać nowych, rzetelnych partnerów biznesowych. Nasz sukces sprzed roku udowodnił nam, że dobrze wyczuliśmy rynek, zatem teraz powracamy z nową siłą. Już widzimy, że gracze mocno to doceniają.
E-PLAY: Skąd u Ciebie taka determinacja w rozwijaniu urządzenia opartego o grę w piłkę nożną?
TD: Piłka nożna jest takim naszym sportem narodowym. Każdy w teorii jest przecież najlepszym napastnikiem, obrońcą i oczywiście trenerem. Z fotela przed telewizorem jesteśmy wszyscy mistrzami. Football Mania daje możliwość troszkę bardziej namacalnego poczucia tej piłki. No może nie nogą, a ręką, ale jednak liczy się sprawność, nie tylko łut szczęścia. Gracz stojący przed naszym urządzeniem musi się nieco wysilić, by wygrać, dzięki temu czuje wyraźniej te emocje. Nie chodzi tylko o naciśnięcie guziczka i czekanie co zrobi maszyna. Sam od zawsze jestem związany ze sportem, z lekkoatletyką, Taekwondo i właśnie piłką nożną. Mając 15 lat zacząłem grać profesjonalnie, teraz już tylko amatorsko. Dlatego tak lubię te emocje.
E-PLAY: Planujecie zaskoczyć graczy czymś jeszcze w tym roku?
TD: Zapewne! Czas pandemii był dla nas niezwykle produktywny. Kiedy nasza branża była zamrożona, wykorzystaliśmy ten czas na development Football Manii, ale też stworzyliśmy całkowicie nowe urządzenie zręcznościowe ZŁOTY SKARB! To oryginalna gra zręcznościowa o wygrane, na którą także uzyskaliśmy decyzję Ministra Finansów potwierdzającą jej niehazardowy charakter. Scenariusz gry jest bardzo prosty, jednocześnie oryginalny na naszym rynku, co budzi duże zaciekawienie, a przy tym wygrane są realne.
E-PLAY: Zaskoczyłeś mnie tą odpowiedzią. Spodziewałem się raczej, że zastanawiacie się nad kolejnym urządzeniem, a Wy już jesteście gotowi wprowadzić je na rynek jak rozumiem?
TD: Zdecydowanie tak! Jak wspomniałem, mamy świetny, bardzo kreatywny zespół
i udało nam się wykorzystać czas spowolnienia gospodarczego, na twórczą produktywną pracę. Robimy to po to, by dawać dobrą, rzetelną rozrywkę, której przecież wszyscy tak bardzo potrzebujemy!
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Smoczyca
13/09/2022
Mateusz
07/12/2021
PAPA
06/12/2021
Prok
05/12/2021
Brunet
02/12/2021
Rudy
02/12/2021