Ostatnia aktualizacja: 7 września 2015
Prowadzący gry hazardowe mają rozliczać się tylko z krakowską Izbą Celną. Zmiana nastąpi w przyszłym miesiącu.
Organem właściwym dla całego kraju do wykonywania czynności związanych z poborem podatku od gier, wpłat dziennych, dopłat i kar pieniężnych związanych z prowadzeniem gier hazardowych będzie od października Izba Celna w Krakowie. Od przyszłego miesiąca na jej rachunek bankowy mają wpływać wymienione należności, w tym także opłaty za udzielanie zezwoleń na prowadzenie gier hazardowych.
Minister finansów (MF) już przygotował rozporządzenie w tej sprawie, a jego projekt skierował właśnie do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych. Zawiera ono także wykaz urzędów celnych i izb celnych, właściwych do wykonywania niektórych innych zadań związanych z podatkiem od gier, z określeniem ich terytorialnego zasięgu działania.
Rozporządzenie wynika z centralizacji zadań z zakresu finansów i księgowości Służby Celnej. Według resortu, zmniejszą się obciążenia administracyjne dla prowadzących gry hazardowe. Przedsiębiorcy będą wpłacać należności, których pobór należy do organów Służby Celnej, na rachunek jednej tylko izby. Tylko z nią będą się oni rozliczać.
Czytaj całość na: pulsbiznesu.pb.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."