Ostatnia aktualizacja: 21 kwietnia 2016
Kilkanaście automatów zarekwirowali funkcjonariusze Służby Celnej z bialskiego i lubelskiego urzędu celnego. Maszyny służyły do urządzania gier hazardowych.
Wszystkie dwanaście urządzeń mundurowi zatrzymali w połowie kwietnia. Pięć automatów wpadło w ręce celników z lubelskiej komórki dozoru – trzy ustawione były w kontenerze przy sklepie spożywczym w Kierzkówce w pow. lubartowskim, a dwa w lokalu gastronomicznym w Bogucinie w pow. lubelskim. W obydwu puntach automaty były włączone i czekały na potencjalnych graczy.
Siedem maszyn przechwycili natomiast funkcjonariusze z komórki dozoru Urzędu Celnego w Białej Podlaskiej. Cztery sztuki popularnych „owocówek” celnicy zarekwirowali w Janowie Podlaskim przy współpracy ze Strażą Graniczną. Kolejne trzy zatrzymali w jednym z lokali w Terespolu.
Celnicy dokładnie sprawdzili wszystkie urządzenia i ustalili, że działały one wbrew obowiązującym przepisom. Automaty miały charakter komercyjny i umożliwiały prowadzenie gier losowych, a nawet wypłatę wygranych pieniężnych.
Maszyny trafiły do magazynów urzędów celnych i będą stanowiły dowód w dalszym postępowaniu.
Izba Celna w Białej Podlaskiej szacuje, że na terenie województwa lubelskiego działa około 1 tys. nielegalnych punktów z automatami do gier hazardowych. W ramach walki z hazardową „szarą strefą”, w pierwszym kwartale 2016 r. funkcjonariusze z województwa lubelskiego przeprowadzili ponad sto kontroli w zakresie legalności urządzania gier na automatach. W ich wyniku zajęto ponad 250 urządzeń.
Źródło: Izba Celna w Białej Podlaskiej
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."