Ostatnia aktualizacja: 12 stycznia 2023
Kasyna online na Białorusi stały się legalne. Dokument z tym związany został podpisany przez prezydenta Aleksandra Łukaszenkę w sierpniu 2018 roku i prawo zaczęło obowiązywać.
Dekret zmienił również niektóre zasady dotyczące wszystkich rodzajów gier hazardowych. Hazard jest teraz dostępny dla obywateli w wieku powyżej 21 lat. Każdy gracz musi przejść obowiązkową procedurę identyfikacji.
Kasyna online mają prawo działać wyłącznie na podstawie oficjalnej licencji. Ponadto firmy muszą posiadać depozyt zabezpieczający na swoich rachunkach bankowych, aby zapewnić wypłatę wygranych. Jego wielkość sięga ponad 1 miliona dolarów.
Nowe przepisy wymagają również, aby wszystkie kasyna online były połączone ze specjalnym komputerowym systemem kasowym, aby kontrolować przepływy pieniężne.
Operatorzy będą mogli ubiegać się o licencję na białoruskie kasyno online począwszy od kwietnia 2019 r. Od tego czasu nastąpi dwuletni okres przejściowy, w którym firmy hazardowe będą ubiegać się o licencje i uruchamiać swoje witryny gier. Na przykład bukmacherzy, którzy chcą zaakceptować zakłady online, będą potrzebować nowej licencji i będą musieli ubiegać się o nią do kwietnia 2021 roku.
Wszyscy operatorzy kasyn online, którzy uzyskają licencję, będą musieli przestrzegać ścisłych zasad. Jednym z wymogów jest stworzenie funduszu zastawu, który ochroni graczy w przypadku niewypłacalności. Jeśli więc witryna zostanie zamknięta, gracze będą mogli wypłacić swoje pieniądze. Strona funduszu nie została jeszcze określona.
Innym ważnym aspektem gier online na Białorusi będzie ochrona danych osobowych. Witryny gier będą musiały stosować silne systemy bezpieczeństwa, które będą bardzo przydatne. Wiceminister twierdzi, że wymóg ten nie ma na celu zmniejszenia liczby operatorów gier, ale zapewnienie, że gracze są całkowicie chronieni podczas gry online.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."