Kurier Ostrowski: Kasyna nie będzie

Artykuły Kasyna
Wiktor Czerwiński 06/09/2023

Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024

To mimo wszystko jakieś zaskoczenie. Rada miasta Ostrowa po raz kolejny storpedowała pomysł powstania w mieście legalnego kasyna gry. Mimo że o przychylne stanowisko radnych starała się spółka działająca legalnie w branży od ponad 30 lat, wybrańcy mieszkańców Ostrowa powiedzieli „nie”.

Kasyna nie będzie

Trzeba odnotować, że nie było to jakieś spektakularne veto. Kasyno poparło 7 radnych. Przeciw było 11. Możemy więc założyć, że gdyby po wyborach samorządowych zmienił się w radzie układ sił, pomysłodawcy mogą szukać szczęścia po raz trzeci, a wynik głosowania może być zgoła odmienny.
Tym razem jednak wszelkie znaki na niebie i na ziemi wskazywały, że sensacji nie będzie, a sierpniowe rozstrzygnięcie nie będzie się różnić od wiosennego. Nawet opinie komisji zapowiadały taki scenariusz. Komisja Edukacji, Kultury i Spraw Społecznych powiedziała „nie”, chociaż Komisja Bezpieczeństwa i Ochrony Środowiska dała zielone światło.
Na sesji, podobnie jak poprzednio, główne role odegrali ci sami radni: Andrzej Romaszewski jako strażnik moralności oraz Leszek Wi-toń jako adwokat diabła. Tak właściwie obaj panowie powtórzyli to samo, co poprzednio. Czułem się, jakbym po raz kolejny wybrał się do teatru na tę samą sztukę. Różnica była jednak taka, że artyści, którzy poprzednio podczas premiery grali całym sobą, tym razem wyglądali jak aktorzy, którzy wiedzą, że pojutrze sztuka spada z afisza.
Na szczęście pojawiły się dwie nowe sceny, które wyrwały ze snu pozostałych uczestników spotkania. Pierwszą z nich była obecność Anny Nowak Przybylak, prezes zarządu firmy Casino sp z o.o. Próbowała ona na ostatniej prostej przekonać radnych do zagłosowania na „tak” informując, że spółka ma wieloletnie doświadczenie w branży, a to gwarantuje, że obecność kasyna przyniesie Ostrowowi więcej korzyści niż kłopotów. I nie chodzi tu o 40-50 nowych miejsc pracy, ale o gości, którzy pojawią się w Ostrowie, zostawiając tu swoje pieniądze, czego nigdy w innej sytuacji by nie zrobili.
Czym prezes Anna orzeźwiła usypiających? Przytaczając możliwe korzyści, jakie przynieść może legalne kasyno, wyrwało się jej, że obecnie w Ostrowie działać może około pięć nielegalnych punktów hazardowych. Zaskoczenia taką informacją nie krył radny Romaszewski próbujący dowiedzieć się, czy prezes spółki Casino podzieliła się już swą wiedzą z odpowiednimi służbami.
Drugą pobudką stał się temat konsultacji społecznych zorganizowanych w środku sezonu urlopowego. Komentarz do konsultacji? Najlepszym jest list naszego czytelnika, który publikowaliśmy 23 sierpnia. Bo rzeczywiście: jeżeli konsultacje mają przebiegać tak, że mieszkaniec ma wymieniać pozytywne i negatywne skutki działalności legalnego kasyna, to ja za takie konsultacje dziękuję.
Później czekały nas już tylko odgrzewane kotlety. Że kasyna działają w dużych miastach, a Ostrów jest średni. Że w pobliżu jest szkoła. Że od hazardu można się uzależnić. Druga strona przekonywała, że to okazja ściągnięcia do miasta nowych turystów, którzy do tej pory tu się nie pojawiali. To okazja do poprawienia rozpoznawalności miasta. Dodatkowe wpływy do budżetu.
Powiem szczerze: przekonali mnie ci drudzy. Trzeba było wpuścić to kasyno tym bardziej, że opinia rady ważna jest przez sześć lat. Gdyby coś poszło nie tak, po sześciu latach można byłoby zmienić zdanie. Zyskalibyśmy jako miasto na kasynie? W najbliższym czasie się o tym nie dowiemy.
źródło: Artykuł ukazał się 6 września 2023 w tygodniku Kurier Ostrowski w cyklu Ostrowianina Myśli Kilka, którego autorem jest Krzysztof Maciejewski.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL