Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
Wiodący globalny dostawca danych sportowych i usług – firma LSports – przejmuje STATSCORE. Wzmacnia tym samym swoje możliwości dzięki w pełni rozwiniętemu centrum, które agreguje dane dotyczące ponad 30 różnych dyscyplin sportowych.
Akwizycja zapewni przewagę konkurencyjną wszystkim obecnym i przyszłym partnerom LSports. Ogłoszone 14 listopada 2022 roku przejęcie STATSCORE jest szacowane na kwotę rzędu milionów euro. To pierwsza akwizycja w Europie w wykonaniu izraelskiej firmy, będąca elementem strategii ekspansji LSports na nowe rynki takie jak Stany Zjednoczone, Ameryka Łacińska i Azja.
„Mamy pełne zaufanie do produktów STATSCORE i pracowników firmy. Chcemy tworzyć głęboko jakościowe treści w oparciu o technologię. Wierzę, że przejęcie STATSCORE doprowadzi nas na nowe wyżyny, pozwoli stworzyć kolejne produkty B2B, otworzy możliwości w zakresie personalizacji i narzędzi do walidacji, które podniosą poziom dokładności dostarczanych przez nas danych do 100%. Naszym celem jest podwójny wzrost we wszystkich aspektach funkcjonowania firmy w bardzo krótkim czasie.”
– mówi Dotan Lazar, CEO LSports.
Przejęcie STATSCORE, dostawcy danych sportowych dla biznesu, doprowadzi do rozszerzenia portfolio produktów LSports. Pozwoli na tworzenie tak unikatowych i spersonalizowanych treści po raz pierwszy w historii firmy. Akwizycja zagwarantuje klientom firmy szerokie portfolio danych – począwszy od tych dotyczących poszczególnych meczów aż po zagregowane statystyki na temat zawodników i drużyn.
„Połączenie sił LSports i STATSCORE to naturalny ruch. Wydawało nam się to kwestią czasu, ponieważ od bardzo dawna jesteśmy partnerami odnoszącymi wspólne sukcesy. Podobne wizje, a jednocześnie różne podejścia do produktów i zbierania danych, czyniły każdą z firm wyjątkową. Po połączeniu ten wielki potencjał wynikający z synergii zostanie uwolniony. Jesteśmy absolutnie podekscytowani wspólną przyszłością. Jestem przekonany, że pierwsze imponujące efekty pojawią się szybciej niż ktokolwiek może przypuszczać.”
– wskazuje Dariusz Łęczyński, COO STATSCORE.
Współpraca LSports z firmami bukmacherskimi na całym świecie pozwala oferować atrakcyjne oferty dla tysięcy klientów, oparte na kompleksowych danych uzyskiwanych w czasie rzeczywistym. Przejęcie STATSCORE wpisuje się w strategię LSports bazującą na wykorzystaniu danych sportowych i oferowaniu klientom skrojonego na miarę, najlepiej dopasowanego pakietu danych sportowych.
Zdaniem przedstawicieli LSports i STATSCORE obie firmy mają wspólny cel – tchnięcie życia w najbardziej innowacyjne na świecie produkty sportowe oparte na danych. Z ponad 250 pracownikami zatrudnionymi w obu firmach to możliwe do osiągnięcia.
Źródło: managerplus.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."