Ostatnia aktualizacja: 14 kwietnia 2024
Zarząd Gaming Innovation Group (GiG) przedstawił propozycję utworzenia dwóch oddzielnych organów zarządczych niezbędnych do realizacji planów strategicznego podziału jej działalności w zakresie mediów i platform.
Propozycja została przedstawiona inwestorom przed dorocznym walnym zgromadzeniem GiG, które odbędzie się 22 maja 2024 r. w Sztokholmie. Inwestorzy zostali poinformowani, że „Komitet ds. nominacji GiG dokonał przeglądu i oceny dwóch odrębnych składów zarządu w celu optymalizacji możliwości rozwoju każdego podmiotu gospodarczego”.
GiG Media będzie nadal działać w ramach obecnej struktury korporacyjnej GiG, przy czym GiG będzie jej notowanym na giełdzie holdingiem. Platforma GiG, działająca obecnie jako spółka zależna GiG, jeszcze w tym roku zostanie wydzielona akcjonariuszom GiG. Zarząd Platformy GiG nie będzie wybierany podczas zwyczajnego walnego zgromadzenia GiG, lecz zostanie wybrany odrębnie podczas dorocznego walnego zgromadzenia odpowiedniej spółki zależnej.
Nowy skład zarządu Gig Platform
Do pierwotnego zarządu Platformy GiG zostanie wybrana większość obecnych członków zarządu GiG, z wyjątkiem Karoliny Pelc, która ze względu na inne zobowiązania odmówiła ponownego wyboru.
W skład zarządu GiG Platform wejdzie zatem Petter Nylander jako przewodniczący, a także Nicolas Adlercreutz, Mikael Riese Harstad, Hesam Yazdi, Tomasz Juroszek i Steve Salmon jako zwyczajni członkowie zarządu.
Nowy Zarząd Gig Media
Dla GiG, a tym samym kontynuacji działalności GiG Media, Komisja Nominacyjna postanowiła zaproponować Zwyczajnemu Walnemu Zgromadzeniu GiG 2024 przyjęcie następujących propozycji dotyczących liczby członków zarządu i wyboru członków zarządu.
Komisja Nominacyjna proponuje, aby liczba członków Zarządu GiG wynosiła pięciu i są to dotychczasowi członkowie Mikael Riese Harstad jako przyszły Prezes Zarządu i Hesam Yazdi jako dyrektor oraz trzej nowi członkowie Krystyna Romero de Alba, Mateusz Juroszek i Mikołaj Batram.
Cristina Romero de Alba, partnerka madryckiej kancelarii prawnej LOYRA, jest wybitnym ekspertem prawnym w dziedzinie gier hazardowych i pracowała jako doradca przy fuzjach i przejęciach klientów, w tym inwestorów instytucjonalnych i strategicznych, a także operatorów i dostawców w ponad 30 krajach.
Nicholas Batram to były dyrektor grupy ds. fuzji i przejęć w firmie Entain Plc, który był zaangażowany w planowanie i prowadzenie „ponad 20 transakcji o łącznej wartości około 10 miliardów dolarów w różnych regionach”.
Zarząd uzupełni Mateusz Juroszek, który wraz ze swoją Fundacją Rodziną MJ Foundation oraz funduszem inwestycyjnym Betplay Capital a także spółkami Juroszek Holding i MJ Investments jest największym udziałowcem GIG. Łącznie posiada już 15,06% udziałów a dokładnie 19 424 518 akcji.
Przed Walnym Zgromadzeniem, które odbędzie się 22 maja, GiG opublikuje zaktualizowane prospekty emisyjne poszczególnych spółek: Gig Media i Gig Platform.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."