Ostatnia aktualizacja: 7 sierpnia 2023
Norweski regulator Lotteritilsynet zgłosił obawy dotyczące liczby dzieci i młodzieży narażonych na reklamy hazardu w mediach społecznościowych.
Apel nadszedł w odpowiedzi na raport Norweskiego Urzędu ds. Mediów (Medietilsynet) z 2022 r. na temat dzieci i mediów. Badanie wykazało, że 63% dzieci i młodzieży w wieku 13-18 lat widziało reklamy hazardu.
Około 64% dzieci w wieku od 13 do 14 lat widziało reklamy, podobnie jak 64% dzieci w wieku 15-16 lat. Ponadto 61% osób w wieku 17-18 lat zgłosiło kontakt z reklamami hazardu w mediach społecznościowych.
Chociaż było to mniej niż w ostatnim raporcie z 2020 r. gdy wskaźnik ten wynosił 71% to Medietilsynet i Lotteritilsynet były zaniepokojone ustaleniami.
Influenserzy wykorzystywani do reklamy hazardu
Reklamy zawierały tradycyjny marketing od licencjonowanych i offshore operatorów, a także treści promocyjne od influencerów. W badaniu uwzględniono odpowiedzi ponad 3000 dzieci i młodych dorosłych z całej Norwegii.
„Chcemy mocno rozprawić się z wykorzystywaniem wpływowych osób do wabienia dzieci i młodzieży do nielegalnego hazardu” – powiedziała starsza radca prawny Medietilsynet, Monica Alisøy Kjelsnes.
„Ten marketing może zachęcić dzieci i młodzież do tych gier hazardowych. Ambasadorzy gier pomagają znormalizować najbardziej niebezpieczne gry. Influencerzy mają ogromny wpływ, a dzieci i młodzież są na ten wpływ szczególnie narażeni.
„Chcemy, aby ludzie ostrzegali nas, jeśli zobaczą nielegalne reklamy. Istnieje również możliwość raportowania bezpośrednio do firmy.”
Intensyfikacja działań regulacyjnych
Lotteritilsynet otrzymał niedawno dodatkowe narzędzia do marketingu w mediach społecznościowych. Ustawa o grach hazardowych weszła w życie w styczniu, ujednolicając wszystkie istniejące ustawy hazardowe w kraju.
Ustawa zabrania nielicencjonowanym operatorom marketingu usług hazardowych w Norwegii. Lotteritilsynet ma prawo wydawać zarządzenia administracyjne przeciwko tym markom, aby zmusić je do wstrzymania wszelkich nieautoryzowanych kampanii.
Zeszłej jesieni Lotteritilsynet ostrzegł influencerów i ambasadorów hazardu, że mogą zostać ukarani grzywną za promowanie nielegalnych operatorów.
„Mieliśmy już kampanię wywierania wpływu w 2023 roku i widzieliśmy, że wielu wpływowych osób zaprzestało marketingu nielegalnego hazardu”, Lotteritilsynet.
Wysiłki Lotteritilsynet mające na celu walkę z promocją nielegalnego hazardu sprawiły, że współpracuje z wiodącymi mediami społecznościowymi i markami technologicznymi. Regulator współpracuje już z Google, Facebookiem, Instagramem i Apple i zobowiązał się do rozszerzenia tych wysiłków.
źródło:igamingbusiness.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."