Ostatnia aktualizacja: 17 lutego 2016
Ledwo radni otrząsnęli się po jednej batalii o kasyno w Hotelu Beskid, teraz muszą stoczyć kolejną. Poprzedni podmiot, który je tam prowadził – działalność zawiesił.
Teraz o koncesję puka następny a i właściciel hotelu zmienił się po drodze. Choć to już kolejna kadencja, to część radnych nadal piastuje mandat. Czy kasyno na nowo ich podzieli? Głosowanie już na najbliższej sesji.
– Komisja statutowo-prawna, choć nie musiała to przed przystąpieniem prac nad uchwałą rozesłała zapytania o opinię w sprawie lokalizacji kasyna do Parafii, zarządów obu osiedli: Szujskiego i Przydworcowego, do dwóch szkół: Szkoły Podstawowej numer osiem i Elektryka, do policji, straży miejskiej, Sądeckiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Małopolskiego Ośrodka Terapii Uzależnień w Nowym Sączu. Po trzech tygodniach, które daliśmy na przemyślenie, otrzymaliśmy odpowiedzi. Parafia była jednoznacznie przeciw. Oba zarządy osiedli nie wnoszą zastrzeżeń, są za. Policja odpisała, że nie musi opiniować tej sprawy, ale wyjaśniła jednocześnie, że w czasie gdy działało wcześniejsze kasyno nie odnotowano tu większej ilości incydentów. Reszta zapytanych podeszła do tematu neutralnie, nie mają stanowiska w sprawie ani na tak, ani na nie – informuje przewodniczący komisji Patryk Wicher.
W czwartek ma zebrać się Komisja Zdrowia i Polityki Społecznej, która ma zaopiniować projekt merytorycznie, komisja statutowa zajmowała się stroną formalną uchwały.
Warto wrócić do historii. Za kadencji poprzedniej rady, gdy spłynął wniosek o wydanie koncesji Szkoła Podstawowa nr 8 jednoznacznie protestowała i sformułowana formalny sprzeciw na piśmie. Podobne stanowisko zajmował ówczesny zarząd Osiedla Przydworcowego. Parafia nie zajęła oficjalnego stanowiska, choć w domyśle pomysłu podobnie jak dziś nie pochwalała.
Czytaj całość na: sadeczanin.info
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."